Obrady Komisji Budżetu Rady Powiatu Strzelińskiego zdominował temat poczynań, jakich podejmuje się Zarząd Powiatu, by ratować SCM. Czas nagli, a działania władz powiatu są, zdaniem radnych, mocno spóźnione.28 października na początku posiedzenia Komisji Budżetu, Rozwoju Gospodarczego i Promocji Rady Powiatu Strzelińskiego wicestarosta Aleksander Ziółkowski zaproponował, by komisja, poza przewidzianymi do zaopiniowania uchwałami, zapoznała się z dwoma dodatkowymi szkicami projektów uchwał dotyczących SCM. Projekty te miały być przedstawione na sesji Rady Powiatu kolejnego dnia. Jak się później okazało, pierwszy z nich ostatecznie nie trafił do porządku obrad.
- Dotarła do mnie informacja, że program restrukturyzacyjny, który uchwaliliśmy został wstrzymany – zaczął przewodniczący komisji Aleksandr Bek. - Czy to prawda?
- Tak, zgodnie z wolą Rady powiatu, decyzją zgromadzenia wspólników zostały wstrzymane wypowiedzenia dla pracowników – odpowiedział wicestarosta Aleksander Ziółkowski.
Program naprawczy zakłada dokapitalizowanie szpitala. Powiat tych środków nie ma. Uniwersytecki Szpital Kliniczny we Wrocławiu nie przedstawił konkretnej oferty. W związku z powyższym zarząd przygotował uchwałę, która przewiduje udzielenie mu upoważnienia do przygotowania i przeprowadzenia procedury przetargowej. Przetarg dotyczy wydzierżawienia lub zbycia SCM.
- Pan nam proponuje sprzedaż szpitala dzień przed sesją – zwrócił się do wicestarosty radny Norbert Raba. - Czy pan poinformował o tym załogę i związki zawodowe? Ja nie jestem na to gotowy. Nie wiem, na jakiej zasadzie będziemy sprzedawać szpital. Poza tym, zarząd bez uchwały może przygotować się do procedury przetargowej, a zgodę na jej przeprowadzenie musi wyrazić Urząd Marszałkowski.
Przewodniczący Bek zwrócił uwagę, iż rozmowa dotyczy jeszcze nie do końca przygotowanego projektu uchwały.
Wicestarosta podkreślił, że aktualna sytuacja SCM jest bardzo trudna. A proponowane rozwiązanie jest jedynym możliwym.
Druga z przedstawionych przez wicestarostę uchwał dotyczyła poręczenia, jakiego miałby udzielić powiat spółce SCM. Prezes Sołowiej podpisał porozumienia z największymi wierzycielami spółki, które aktualnie wymagają pierwszych spłat rat.
- Uchwała dotyczy subrogacji, czyli sprzedaży długu – wyjaśniła skarbnik Walentyna Hucał. - SCM sprzedaje swój dług spółce M.W. Trade SA, która w drodze subrogacji spłaca wskazane długi szpitala. W sumie 213 tys. zł. Spłata przewidziana jest w 24 ratach od stycznia 2016 roku. Umowa poręczenia ze strony powiatu dotyczy 150 tys. zł. w roku 2018 i 150 tys. zł. w roku 2019. To poręczenie jest zabezpieczeniem przed wnioskiem o upadłość.
Radny Majewski zwrócił uwagę, iż podejmowanie decyzji dotyczących SCM jest bardzo poważną sprawą, mocno rzutującą na przyszłość. Zaapelował do zarządu o umożliwienie radnym rzetelnej dyskusji i udostępnienie pełnych informacji.
Z kolei radny Raba podkreślił, że jego zdaniem powiat przegapił szansę na emisję papierów dłużnych dla powiatu strzelińskiego w obligacjach długoterminowych w styczniu tego roku.
- Uważam, że w tym roku wykonano kilka głupstw finansowych, łącznie z podziałem CKZiU – wypowiedział się radny. - Dziś państwo nie panujecie nad wydatkami.
Członkowie komisji wysłuchali także opinii skarbnik Walentyny Hucał o poziomie bezpieczeństwa finansowego powiatu strzelińskiego.
- Sytuacja budżetu powiatu jest bardzo trudna – mówiła skarbnik. - Istnieje ryzyko, że w tym roku nie wykonamy dochodu na ponad 600 tys. zł. Musimy na stałe obniżyć wydatki bieżące. Powiatu nie stać na realizację wszystkich pilnych potrzeb.
Radny Majewski stwierdził, że aktualnie radni nie są gotowi, by dyskutować na temat bezpieczeństwa finansowego powiatu.
- Z jednego podstawowego powodu – mówił radny. - Na ten moment nie wiemy, co dalej ze szpitalem. A to będzie miało istotny wpływ na sytuację finansową powiatu w latach następnych.
Radni Bek i Raba podkreślili również, że bez analizy wydatków przypadających na jednego ucznia, przy blisko połowie budżetu powiatu opartego na subwencjach oświatowych, nie można dyskutować o sytuacji finansowej powiatu.
Jan 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
Dorota powiedziała : eee tam zapoznaje się z dokumentami. W wielu jednostkach nawet nie był. W wielu jednostakch nawet nie przywitał się z pracownikami. Ale za to ponoć często chodzi do gminy.RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
Dorota powiedziała : Co dalej? - dalej to już widzę tylko ciemność!!! Ciemności egipskie!!!RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
Ludzie, nie wiem czego Wy oczekujecie? Powołują na starostę jakiegoś średniaka, nauczyciela z wiejskiej szkoły, którego największym osiągnięciem dotychczas było ułożenie planu lekcji i on ma prowadzić sprawy Powiatu. Przez rok Pan Starosta zapoznaje się jak wyglądają dokumenty administracyjne i uczy się (z marnym skutkiem jak dekretować dokumenty). A ile z nich ląduje w jego biurku - ale jak on ma podjąć decyzję, jak nie wie o co chodzi i jakie są zasady postępowania administracyjne go! Nie dziwcie się, że On nie nadaje biegu sprawie (np. skardze), bo kto mu powie co się z tym robi? I On ma decydować o spółkach, szpitalu ...!? Nie dziwcie się, że w takiej sytuacji jego postępowanie jest takie a nie inne - przecież jest kolejny miesiąc i kolejna pensja! Są na Niego naciski a On sprzedałby przyjaciół i rodzinę aby ją otrzymać (wielu już sprzedał)! No ale cóż tacy ludzie marnie kończą - a co potem? Starostą się bywa a niestety świnią się zostaje! Nawet do szkoły wrócić to będzie co najmniej nieetyczne!!!RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
Od Jeszcze zdrowy powiedziała : widziałeś albo słyszałeś chłopie o sądzie albo o innym urzędzie, który miał by wiedzę, poczucie sprawiedliwości , poczucie korzystności albo poczucie racjonalizmu????? dlaczego uważasz że urząd dowodzący zwikiem szpitalem itd złoży skargę do jakiegoś sądu a w tym sądzie jakaś ubrana w togę 30 letnia dooooopa zrozumie czym jest szkodnictwo gospodarcze???? nie szukaj teorii spisku, zastanów się nad powszechnym analfabetyzmem gospodarczym i zarządczym.RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
To oczywiste, że skazują sądy a prokuratorzy sporządzają akty oskarżenia. Ale jest coś jeszcze takiego jak interes społeczny, grabież mienia publicznego, narażenie firmy, spółki lub instytucji na straty, lub spowodowanie strat, itp. Wtedy na wniosek poszkodowanego przeprowadza się postępowanie, w którym strona pokrzywdzona jest aktywna. A spółka gminna ZWiK nie uczestniczyła w postępowaniu o straty własne. Skupiono się na dużych wydatkach gminnych i dotacjach, a tutaj rudzielec miał decyzje zatwierdzone przez organy gminy. Podobnie jest w szpitalu. Wszystkie ważne i strategiczne decyzje Kurowskiego zostały pozytywnie zaopiniowane oraz zatwierdzone przez odpowiednio dobrane osoby w szpitalu, organy powiatu i radę nadzorczą SCM. Więc można za to rudzielca teraz tylko cmoknąć w d. Skupić należy się na mniejszych, ale istotnych zarzutach. Jakich ?. Zapytajmy w szpitalu, przeprowadźmy audyt wewnętrzny, kontrolę w ramach nadzoru właścicielskieg o. A pracownicy SCM nie będą kryć rudzielca i Jego drużyny, podpowiedzą.RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
Nic sąd jeszcze nie wyjaśnił. Jak bierzesz władzę to coś robisz, a jak nie umiesz to się za to nie bierzesz. Przypominam, że Sołowiej był prezesem za starosty Krochmalnego i były protesty przeciw niemu - zgadnij kto je koordynował? Teraz jest dobry? Na temat funkcjonowania w starostwie jednego wydziału wypowiedziała się komisja rewizyjna.Może już czas na zmiany - Mały i jego zarząd nie wykazał się niczym, co było do spieprzenia do już spieprzył! Ten dziwny układ, gdzie członkowie jednego ugrupowania są w koalicji i w opozycji nie może przetrwać!RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
smutny kiełbik powiedziała : Nic sąd jeszcze nie wyjaśnił. Jak bierzesz władzę to coś robisz, a jak nie umiesz to się za to nie bierzesz. Przypominam, że Sołowiej był prezesem za starosty Krochmalnego i były protesty przeciw niemu - zgadnij kto je koordynował? Teraz jest dobry? Na temat funkcjonowania w starostwie jednego wydziału wypowiedziała się komisja rewizyjna.RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
obserwator powiedziała : Masz rację.Tylko to szambo dziubek zostało po tych dwóch "wybitnych"krętaczach.Brak kompetencji potwierdził sąd razy.Mam nadzieję ,że okolicznośći tej i innych przewalanek wyjaśni wreszcie prorok.Zwolnienia...
Posłuchajcie praworządni i uczciwi. Przypomnę jak w poprzedniej kadencji nikt inny jak radny Kaczmarek zaprosił na sesję RM skompromitowane go kurowskiego. O zgrozo zaprosił go jako eksperta od cen wody i ścieków. Czytając dzisiejsze posty zastanawiam się czyj interes reprezentował wówczas radny kaczmarek. Z pewnością własny interes polityczny bo przeciwstawny Burmistrzyni. I gdzie ta przyzwoitość?RE: Zwolnienia w szpitalu wstrzymane. Co dalej?
strzelinianin powiedziała : tobie coś się w główce pomieszało dziubek!!! Raba i Kurowski nie rządzą szpitalem od roku. Jest nowy zarząd i on wziął za to odpowiedzialnoś ć. Spajker ci wytłumaczy jaką głupotą było przerwanie procesu upadłościowego. Przez rok nie zrobiono prawie nic. A odpowiedzialnoś ć polityczną ponosi w jakimś sensie też pani Dorota, bo jej radni są w koalicji i chyba ktoś jest w zarządzie. No minusujcie sobie teraz, bo tylko tyle możecie zrobić.