Z jednej strony nie jest źle, bo strzeliński szpital przyjmuje pacjentów. Jednak z drugiej strony brakuje pieniędzy na bieżącą działalność. Radni powiatowi otworzyli furtkę do sprzedaży lub dzierżawy szpitala. I co dalej?
O krótki wywiad poprosiliśmy Jarosława Sołowieja prezesa SCMJeszcze w ubiegłym roku Rada Powiatu podjęła uchwałę umożliwiającą dzierżawę lub sprzedaż SCM. W jakim kierunku idą obecnie działania, jeżeli chodzi o strzeliński szpital?
- Osobą władną odpowiedzieć na tak sformułowane pytanie jest starosta Marek Warcholiński. Jak wygląda sytuacja na dzisiaj? Warto podkreślić, że utrzymujemy bieżącą działalność szpitala, bo do tego zobowiązuje nas uchwała rady, o której pan wspomniał. Zgodnie z moimi wcześniejszymi deklaracjami, nie występowaliśmy w grudniu o dofinansowanie spółki przez powiat, ponieważ pozyskaliśmy dodatkowe pieniądze z NFZ. Złożymy natomiast pismo z prośbą o dofinansowanie spółki w lutym i marcu.
Czym, poza bieżącą działalnością SCM, zajmuje się Pan obecnie?
- Pracujemy nad obszernym zbiorem informacji, dokumentów i innych materiałów będących opisem Strzelińsakiego Centrum Medycznego sp. z o.o.. Chcemy, aby ten materiał był rzetelną analizą spółki w możliwie wszystkich aspektach. Mam tu na myśli sytuację finansową SCM, infrastrukturę, jaką dysponujemy, wyposażenie w specjalistyczny sprzęt medyczny a także kadrę medyczną, personel pomocniczy i pracowników administracji. Dokument ten jest potrzebny, żeby zgodnie z ustalonym harmonogramem zrealizować uchwałę rady o dzierżawie lub sprzedaży udziałów w SCM. Materiał będzie gotowy jeszcze w styczniu, co umożliwi staroście ogłoszenie naboru ofert. Luty i marzec będzie czasem analizy złożonych ofert. Jeżeli harmonogram zostanie zrealizowany, to w kwietniu zostanie podpisana umowa i będziemy mieć nowego operatora w szpitalu. Z rozmów ze starostą odnoszę wrażenie, że obecnie więcej zwolenników ma opcja dzierżawy, choć dziś nie można wykluczyć innego rozwiązań.
Uchwała, o której rozmawiamy mówi o prowadzeniu przez spółkę bieżącej działalności, ale z drugiej strony działalność SCM nie jest dochodowa, przynosi straty. Rosnący dług wymaga stałego dofinansowania przez właściciela (w tym przypadku jest to powiat strzeliński – red.). Wiemy dobrze, że powiat nie ma pieniędzy i w związku z tym sytuacja spółki jest niestabilna. Pacjenci mogą czuć się bezpieczni, bo SCM świadczy usługi medyczne w dotychczasowym zakresie. Ale z drugiej strony, jeżeli finansowanie skończy się, to jako SCM nie będziemy świadczyć żadnych usług. Dlatego z punktu widzenia pracowników i pacjentów najkorzystniejsze byłoby, żeby wyłonić nowego operatora bez zbędnej zwłoki.
Dziękuję za rozmowę.
Jacek Sobko
Jan 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Kiedy poznamy nowego operatora szpitala?
Smalcownik powiedziała : za twoje składki nfz i powiat zatrudnia pizdafona. to jest również twój problem że za dobre pieniądze otrzymujesz złą usługę. stabilnie to jest na krzepickiej a w polityce ekonomicznej szpitala jest niestabilnie. sytuację destabilizuje nfz zus i zarząd i rada nadzorcza szpitala.szpital
Czy to ludzi wina problem szpitala ? ,przecież składki są płacone na NFZ, a władze szpitala są niestabilne ( szczególnie materialnie dla siebie (odprawy rtc....).Uniwersytet Medyczny był najlepszy
Augustyn chciał dobrze ale radni i starosta nie dorośli do tego. Najłatwiej sprzedać i przejść kasę. Przykre toRE: Kiedy poznamy nowego operatora szpitala?
Potrafisz to wszystko !!!RE: Kiedy poznamy nowego operatora szpitala?
Kasjer powiedziała : no ale skamlać o dotacje, tłumaczyć się sołtysom albo nauczycielom w randze radnych ze swoich działań to ja nie potrafię .nie potrafię też pisać opracowań na temat wyjścia z kryzysu. człowiek który zechce zrobić w szpitalu rewolucję organizacyjną wyleci z pracy na wniosek związków zawodowych i politycznej rady nadzorczej. po co mi takie zajęcie?? mam już lepsze.RE: Kiedy poznamy nowego operatora szpitala?
Proponuje na operatora szpitala spajkera. On się zna na wszystkim to da radę !RE: Kiedy poznamy nowego operatora szpitala?
zamiast pytać kiedy poznamy zapytał bym CZY poznamy? Szpital jest zadłużony na kupę kasy więc ktoś te pieniądze będzie musiał spłacać. Pytanie kto? Powiat? ten co weźmie go w dzierżawę? Szpital ma do wymiany dach i wymaga remontu - trzeba w niego zainwestować - po co ktoś miał by inwestować i jeszcze płacić dzierżawę skoro szpitale zamknięte we Wrocławiu nie znalazły nabywców? Teraz inna sprawa - załóżmy, że ktoś to weźmie - jaki on ma interes aby płacić tyle ile płaci powiat teraz obecnemu prezesowi. Właściciel będzie miał swojego prezesa. jaki więc interes ma prezes w znalezieniu operatora???