Coraz częściej zdarza się, że przez dziury w drodze uszkadza się coś w samochodzie. Co zrobić by za uszkodzenie nie zapłacić z własnej kieszeni?Każdemu kierowcy zdarzy się czasem wjechać w dziurę na drodze. Niestety, niekiedy jest ona tak duża, że uszkadzamy coś w aucie. Wówczas kierowcy często są narażeni na wysokie koszty związane z naprawą uszkodzonego elementu. Z pomocą przychodzi art. 20 ustawy o drogach publicznych, który mówi, że do zarządcy drogi należy w szczególności: przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg, ze szczególnym uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających.
W związku z powyższym kierowca może się ubiegać o odszkodowanie od organu zarządzającego drogą, jeżeli doszło do zaniedbań ze strony tej instytucji. Na samym początku należy zebrać bogatą dokumentację. Zalecane jest, żeby zrobić jak najwięcej zdjęć z miejsca zdarzenia oraz uszkodzonego elementu. Następnie należy wezwać policję, której notatka może mieć istotną rolę w procesie ubiegania się o rekompensatę u zarządcy. Potem trzeba udać się do właściciela drogi, który powinien udostępnić wniosek o odszkodowanie, bądź udzielić wszelkich instrukcji jak go napisać. Po wypełnieniu dokumentów, zanosimy je do zarządcy drogi, a ten wysyła je do ubezpieczyciela. I tutaj właśnie przygotowana wcześniej bogata i szczegółowa dokumentacja może zadziałać na korzyść wnioskującego. Warto również załączyć szczegółowy kosztorys naprawy uszkodzonych części. Po złożeniu dokumentów rzeczoznawca zapozna się z materiałem, umówi się z nami na oględziny pojazdu, a także obejrzy miejsce zdarzenia. Po zapoznaniu się z materiałem ubezpieczyciel udziela, albo odmawia, zarządcy wypłaty zadośćuczynienia.
Jan 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
PZD dzierżawi rowy rolnikom?
Czy policja nie może karać zarządcy drogi, za stwarzanie swoimi zaniechaniami zagrożenia zdrowia i życia użytkowników?Odpowiem -może; pytanie czy chce? jak widać po stanie dróg nie chce. Część dróg jest ,,trwale'' oznaczona znakami o uszkodzonej nawierzchni z ograniczeniem prędkości, choć większość dróg powiatowych jest w stanie tragicznym. Droga od Karczyna w kierunku Borowa jest wąska ponieważ skrajnia drogi po obu stronach jest zniszczona- droga jest węższa niż na papierze, żadnych znaków, w Mańczycach przy fermie krów pełno błota na drodze i co i nic. Połowy rowów przy drodze już nie ma-zaorane, czyli PZD dzierżawi rowy rolnikom i pobiera opłaty. PZD-do prokuratury!RE: Wjechałeś w dziurę żądaj odszkodowania
jajo powiedziała : z tym że się jerry weźmie do roboty, to był oczywiście żart, bo przecież kto wierzy w cudaRE: Wjechałeś w dziurę żądaj odszkodowania
Na dziury polecam wiązowski rynek. Doskonale się nadaje do uszkodzenia samochodu. Pospieszcie się, do jerry w kampanii wyborczej mówił o jego remoncie, a że bez mało połowa kadencji no to chyba się w końcu za niego weźmieRE: Wjechałeś w dziurę żądaj odszkodowania
"Następnie należy wezwać policję, której notatka może mieć istotną rolę w procesie ubiegania się o rekompensatę u zarządcy". - policja nie przyjedzie. tyle w temacie.