Życie codzienne u podnóża Wzgórz Strzelińskich ma swoje wady i zalety. Jakie potrzeby ma Dobroszów i czym może się pochwalić?
Sołectwo Dobroszów, wraz z przysiółkiem Płosa, liczy około 120 mieszkańców. Obejmuje malowniczo położone tereny na ponad 300 m n.p.m.
Funkcję sołtysa sprawuje tam Bogusław Wachowski. Jedną z atrakcji jest ,,Osada pod Kalinką”, która znajduje się w Płosie. Głównym celem działalności obiektu jest aktywny wypoczynek, połączony z edukacją regionalną i przyrodniczą. Osada organizuje zajęcia plenerowe dla grup przedszkolnych i szkolnych, półkolonii oraz urodziny dla najmłodszych.
Dobroszów leży między Kalinką, Nowoleską Kopą i Gromnikiem. - Znajduje się u nas zabytkowy kościół, który ufundowała królowa Jadwiga - mówił sołtys Bogusław Wachowski. - Legenda głosi, że jak tędy przyjeżdżała, to czerpała wodę ze źródełka, które istnieje do dzisiaj. Niestety, nie jest ono wyeksponowane. Po pewnym czasie królowa postanowiła ufundować kościół. Nie jest to duża budowla i trochę zaniedbana, gdyż proboszcz nie zajmuje się nią - kontynuował sołtys. Wspomniał również, że w kościele znajduje się piękna ambona w kształcie wieloryba, a nabożeństwa są odprawiane dwa razy w tygodniu. Oprócz obiektu sakralnego, zabytkiem jest też młyn, lecz stanowi on...
Więcej w wydaniu papierowym.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Przejeżdżała tamtędy królowa Jadwiga...
urocze zalesiona wzgórza strzelińskie. urokliwy zabytkowy kościół kamienny. turystów brak. jaka jest cena snobizmu? 7 tys złotych. za 7 tys złotych turyści lecą do grecji, w tej grecji gorąca pustynia, brak zieleni, beznadziejna architektura i dodatkowa wycieczka całodniowa autosanem aby 200 km dalej zobaczyć kamień na którym kiedyś siedział znany grek. w wersji all unclusive turysta dostaje tam piwo o smaku moczu nietoperza i jakieś mdłe w smaku wodorosty. ludzie nie mają własnego zdania. dla lansu jadą do grecji czyli do gęstej zabudowy betonowej blok przy bloku, plaża wąska i kamienista , 1 milion turystów na metr kwadratowy i konieczność życia w hałaśliwej klimatyzacji. cena za 14 dni to 7-16 tys złotych na osobę. gdyby do tej wioski 1 milion turystów przywiozło 7 tys co roku to w tej wiosce byłby już dubaj.