Mieszkańcy będą siedzieć?

Udzielenie dotacji finansowej województwu dolnośląskiemu na transport kolejowy do Strzelina było ważnym tematem spotkania w strzelińskim magistracie. Propozycja dotyczyła dwóch par pociągów za ponad 90 000 zł. Dyrektor transportu UMWD Artur Gulczyński przyznał, że dotychczasowa jakość taboru pozostawiała wiele do życzenia, ale ma się to zmienić. Czy w pociągach będzie więcej miejsc siedzących? Co z zakupem biletów podczas modernizacji strzelińskiego dworca?

W ubiegłą środę, 22 listopada w Urzędzie Miasta i Gminy Strzelin odbyła się komisja gospodarki komunalnej, rolnictwa i ochrony środowiska. Jeden z opiniowanych projektów uchwał dotyczył udzielenia przez gminę Strzelin dotacji celowej województwu dolnośląskiemu na realizację zadania w zakresie organizowania publicznego transportu zbiorowego w wojewódzkich kolejowych przewozach pasażerskich na linii kolejowej 276.

Burmistrz Miasta i Gminy Strzelin Dorota Pawnuk, że projekt znakomicie wpisuje się w plany uruchomienia komunikacji miejskiej i podmiejskiej. Przypomniała, że kilka miesięcy temu w urzędzie marszałkowskim podpisany został list intencyjny z wójtami i burmistrzami gmin aglomeracji wrocławskiej. Samorządy gminne zgodziły się na finansowanie komunikacji kolejowej. - W rezultacie otrzymaliśmy propozycję dofinansowania w wysokości 93 000 zł dotyczącą konkretnych pociągów – powiedziała burmistrz.

Inne spojrzenie na kolej

Będą to dwie pary pociągów. Jedna to pociąg aglomeracyjny, który jeździ na trasie Wrocław-Strzelin, a druga to pociąg osobowy relacji Wrocław-Kłodzko (zatrzymuje się na wszystkich stacjach w gminieStrzelin). Prezentację na temat Wrocławskiej Kolei Aglomeracyjnej przedstawił dyrektor wydziału transportu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego Artur Gulczyński. - Dotychczasowa jakość taboru pozostawiała wiele do życzenia. UM kupił 11 pięcioczłonowych elektrycznych pociągów Impuls za około 250 mln zł. Będą one jeździć też na naszej linii. Dadzą inne spojrzenie na kolej, jeżeli chodzi o dotychczasowe składy i pojazdy – mówił.

Wyjaśnił, że gmina Strzelin płaci za odcinek 16 km 300 m na trasie od Wrocławia do granicy Ziębic. Uzupełniona została też prośba dotycząca zatrzymywania się na stacjach Warkocz i Biały Kościół.

- Transport kolejowy to zadanie własne Urzędu Marszałkowskiego. Należy podziękować wszystkim samorządom, które uczestniczą we współfinansowaniu linii kolejowej na tych odcinkach i widzą potrzebę dobrego przemieszczania się mieszkańców. Z jednej strony cieszymy się, ale chcielibyśmy, żeby jak najmniej obciążało to nasz budżet. Niedługo będziemy organizować swój własny transport publiczny i też będziemy musieli wydatkować dużo pieniędzy. Czy UM się dołoży? Nie dołoży się – powiedział radny Piotr Litwin.

Będą jeździły

co 30 minut?

Kierownik działu transportu kolejowego UMWD Marcin Krajewski dodał, że jako organizatorzy przewozów starają się, aby zmiany w rozkładach jazdy jak najmniej dotykały podwrocławski odcinek, ponieważ skupia się na nim największa liczba podróżnych. W zakresie ilości pociągów nie przewiduje się już korekt.

- Cała oferta realizowana na odcinku Wrocław-Strzelin i dalej w kierunku Kłodzka, czyli 17 par, z których 14 będą obsługiwały Koleje Dolnośląskie, a 3 pary Przewody Regionalne, wszystkie połączenia powinny być obsługiwane taborem nowym lub zmodernizowanym. Docierają do nas uwagi podróżnych, że jest za mała pojemność pociągów. Nie obserwujemy przepełnień na tej linii, ale zwłaszcza w piątki zdarza się, że część osób musi stać. W nowym rozkładzie jazdy, dla pociągów przyjeżdżających po godz. 6:00, 7:00 do Wrocławia i wyjeżdżających po godz. 15:00 i 16:00 z Wrocławia przewidujemy wykorzystywanie jednostek Impuls. Posiadają one 259 miejsc siedzących, a w godzinach szczytowych pociągi będą jeździły co 30 minut – tłumaczył Krajewski.

Przyznał również, że...
Wiecej w wydaniu papierowym.