W Chociwelu od lat zabiegano o takie miejsce. Wcześniej mieszkańcy nie mieli gdzie się spotykać. Zdarzało się nawet, że ze względu na złą pogodę spotkania były odwoływane. Do końca sierpnia wszystko ma się zmienić. Jak będzie wyglądała nowa wiata o wartości ponad 152 000 zł?
Na boisku w Chociwelu trwają prace związane z budową drewnianej wiaty rekreacyjnej, która będzie miejscem spotkań dla mieszkańców. Gminną inwestycję realizuje za ponad 152 000 zł firma KURNATOWSKI z Nysy.
Sołtys Chociwela Ewelina Serwicka podkreśliła, że mieszkańcy wsi od dawna walczyli o powstanie wiaty rekreacyjnej. Starała się o to też poprzednia sołtys Dorota Siuta. - Jesteśmy bardzo zadowoleni, że będziemy mieli miejsce spotkań. Staraliśmy się o to, odkąd pamiętam. Przyznam, że w Chociwelu w ogóle nie ma miejsca, w którym moglibyśmy się spotykać. Wcześniej korzystaliśmy ze świetlicy jednej z firm, ale obecnie została już przerobiona na mieszkania. Nasze spotkania musiały się odbywać „pod chmurką”. Zawsze był problem, bo kiedy pogoda nie dopisywała, spotkania się po prostu nie odbywały. Teraz mam nadzieję, że nawet pomimo złej pogody, ludzie będą chętniej przychodzić na zebrania, aby dyskutować o sprawach ważnych dla sołectwa – powiedziała sołtys.
Zaznaczyła, że zależy jej na tym, aby wiata pełniła rolę świetlicy dostępnej również dla dzieci. Najmłodsi będą mogli się razem bawić i brać udział w specjalnie przygotowywanych zajęciach. Wcześniej nie było takiej możliwości. Być może wiata przyczyni się też do powstania Koła Gospodyń Wiejskich.
Zakres prac obejmuje wykonanie niepodpiwniczonej wiaty z dachem dwuspadowym pokrytym blachodachówką. W obiekcie znajdować się będą kominki. Od strony pomieszczenia zamkniętego kominek posiadać będzie wkład kominowy, natomiast od zewnątrz będzie to otwarte palenisko. Wejście do wiaty zostanie utwardzone kostką betonową. Ponadto, zakres prac obejmuje m.in. wykonanie wewnętrznej instalacji elektrycznej oraz linii oświetleniowej wraz ze słupkami oświetleniowymi. Prace, zgodnie z umową, powinny zakończyć się do...
Więcej w wydaniu papierowym.
spajker. 
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Musieli spotykać się „pod chmurką”
spajker powiedziała : To pewnie czerwone robaki, które lubują się w takich zagrywkach. A wcześniej wspomniany klan to też czerwony klan. z mocnym zapleczem jeszcze z czasów komuny.RE: Musieli spotykać się „pod chmurką”
Hadacz powiedziała : ktoś tu robi za Hadacza. sir Witz ki?RE: Musieli spotykać się „pod chmurką”
spajker powiedziała : A przypomnieć Ci o patologii z belwederu i co o nich pisaleś? albo o ludziach biorących socjal? Zanim w kogoś uderzysz, najpierw uderz się w pierś. Mein Kampf widzę masz dobrze przysposobione. Ciekawe jak u Ciebie z biblią.RE: Musieli spotykać się „pod chmurką”
Hadacz powiedziała : no to już jest apartheid i rasizm. segregacja ludzi na lepszych i gorszych z racji przynależności genowej. herrenvolk żywi się banknotami a untermenschen żywią się monetami.RE: Musieli spotykać się „pod chmurką”
Gierek.E. powiedziała : Nazwisko wszystkim dobrze znane.Jest jeszcze Pan radny, co pracuje kulturalnie a jego mamusia podrywa się do lotu jako dyrektor pzla. Tylko czy pielęgniarka może być dyrektorem takiej placówki?Kolejny klan rodzinny wyrósł na tej ziemi i to my wszyscy jesteśmy za to odpowiedzialni, albo glosujac źle albo nie chodząc do wyborów...wiocha
Od lat "rządzi" ta strona. Pani sołtys pcha prawie wszystkie pieniądze w boisko...ale nic dziwnego skoro tej pani małżonek jest prezesem klubu piłkarskiego w tejże miejscowości.....Mąż w radzie sołeckiej...teść w radzie sołeckiej to jak ma być inaczej....RE: Musieli spotykać się „pod chmurką”
pyfko lepiej smakuje pod daszkiemRE: Musieli spotykać się „pod chmurką”
wiata za 152 tysiące? drogi ten szałas. dzięki niemu będzie trochę głosów wyborczych na radnego serwickiego. tak powiedzmy z 50 głosów czyli po 3 tysiące złotych za jeden głos.oby w chociwelu bylo więcej użytkowników niż wandali. imprezownia na wieży ciśnień to wandal+. władze dbają o lokale socjalne dla wandali, o dzieciorobów no i o miejsce do picia za pieniądze otrzymane z gopsu.