Nowa fabryka i praca dla 100 osób

Rozpoczyna się budowa nowego zakładu produkcyjnego, która zagwarantuje pracę dla 100 osób. Całkowity koszt inwestycji to 29,5 mln zł. W ubiegłym tygodniu uroczyście wmurowano kamień węgielny. Dzięki inwestycji wytwarzane produkty nie będą już jeździły do Niemiec, ale prosto z Pęcza trafią do krajów na całym świecie.
W środę, 20 czerwca, odbyło się uroczyste wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę nowego zakładu produkcyjnego TECE Industrial Sp. z o.o. TECE to globalny producent rozwiązań sanitarnych i grzewczych. Nowy kompleks budynków powstanie w sąsiedztwie fabryki w Pęczu. Całkowity koszt inwestycji to 29,5 mln zł, a jej wykonawcą jest Wielkopolskie Przedsiębiorstwo Inżynierii Przemysłowej (WPIP).
Jak przypomniał Edward Garbacz, prezes TECE Industrial, rozpoczynając budowę pierwszego obiektu, nie spodziewał się takiego rozwoju firmy i kilkukrotnego powiększenia jej powierzchni. Na uroczystości byli zaproszeni goście. Lokalne władze reprezentowali starosta strzeliński Marek Warcholiński i sekretarz gminy Strzelin Kazimierz Nahajło.
W ramach inwestycji powstanie hala produkcyjno-magazynowa, oraz część biurowa wraz z drogami i infrastrukturą zewnętrzną. Łączna powierzchnia wyniesie 11 500 m², z czego niecałe 8 000 m² to centrum dystrybucyjne, a 3 500 m² hala produkcyjna. Docelowo przewiduje się zatrudnienie 100 osób. Projekt wykonała firma Gacek & Hoffman, z którą TECE współpracuje już od wielu lat i ma na koncie kilka wspólnych, udanych inwestycji.
Cały artykuł dostępny jest tutaj

kackiller 7 lat 4 miesięcy

RE: Nowa fabryka i praca dla 100 osób

Nie jestem szczurem powiedziała :

Do pracy tak jak do wojska, idzie się odsłużyć, a nie zasłużyć. Taka-prawda powiedziała :
Kołchoz powiedziała :
Z niewolnika nie będzie pracownika prezesiku.
Niewolnikiem jest się na własne życzenie, w Polsce nie ma przymusu pracy, jest wiele ciekawych i dobrze płatnych zawodów, jeżeli ktoś chce, to będzie dobrze zarabiał i żaden szef, czy kierownik nie będzie nim pomiatał.Jest tylko jeden warunek: chęć do pracy! Wielu ludzi chciała by zarabiać po kilka tys. miesięcznie, ale jak coś trzeba zrobić, trochę pomyśleć, zainteresować się, to już jest problem...

Z takim podejściem do pracy to nawet na ciecia się nie nadajesz. Belweder twoją przyszłością.

spajker 7 lat 4 miesięcy

Robotnik powiedziała :

Taka-prawda powiedziała :
Kołchoz powiedziała :
Z niewolnika nie będzie pracownika prezesiku.
Niewolnikiem jest się na własne życzenie, w Polsce nie ma przymusu pracy, jest wiele ciekawych i dobrze płatnych zawodów, jeżeli ktoś chce, to będzie dobrze zarabiał i żaden szef, czy kierownik nie będzie nim pomiatał.Jest tylko jeden warunek: chęć do pracy! Wielu ludzi chciała by zarabiać po kilka tys. miesięcznie, ale jak coś trzeba zrobić, trochę pomyśleć, zainteresować się, to już jest problem...
Przychodzę do pracy pracować (wykonać powierzone zadanie), a nie interesować się pracą (od tego są managerowie, od organizowania pracy). Dlaczego pracownik np. w Lidlu czy Aldim za zachodnią granicą ma min.ok 11 eur na godzinę, a w Polsce przy takiej samej pracy i cenach na półkach ma 4 x niższą stawkę, gdzie na zmianie pracuje 2x więcj ludzi? Czy dlatego, że się nie interesuje pracą? Czy dlatego, że związki zawodowe są słabe, nie potrafią zjednoczyć ludzi, i wywalczyć godną zapłatę i warunki, bo niejaki Bolek zniechęcił do nich ludzi?

pracownik w lidlu i w aldim w zimbabwe zarabia 8 razy mniej niż pracownik w polsce. praca taka sama. może związki zawodowe w zimbabwe sa za słabe? zostaw kolego politykę. olej pracę w lidlu. niech sobie właściciel lidla sam na kasie stoi. po fajrancie niech sami robi zakupy w lidlu. nie bądź jego klientem. zostaw swoje pieniądze w takim sklepie, który uznasz za dobry. swoimi pieniędzmi głosujesz każdego dnia. albo je zostawisz portugalczykom w biedronce albo polakom. kłopot jest taki że siatka zakupów u polaka kosztuje 10 groszy więcej i nie wiem czy dołożysz swoje 10 groszy do godnych wynagrodzeń polaków czy też kupisz coś u żyda taniej i będziesz kwiczał że polski handel to zdziercy, trzeba im vat uszczelnić ( po polsku wykończyć)

Robotnik 7 lat 4 miesięcy

Dlaczego mam się interesować?

Taka-prawda powiedziała :

Kołchoz powiedziała :
Z niewolnika nie będzie pracownika prezesiku.
Niewolnikiem jest się na własne życzenie, w Polsce nie ma przymusu pracy, jest wiele ciekawych i dobrze płatnych zawodów, jeżeli ktoś chce, to będzie dobrze zarabiał i żaden szef, czy kierownik nie będzie nim pomiatał.Jest tylko jeden warunek: chęć do pracy! Wielu ludzi chciała by zarabiać po kilka tys. miesięcznie, ale jak coś trzeba zrobić, trochę pomyśleć, zainteresować się, to już jest problem...

Przychodzę do pracy pracować (wykonać powierzone zadanie), a nie interesować się pracą (od tego są managerowie, od organizowania pracy). Dlaczego pracownik np. w Lidlu czy Aldim za zachodnią granicą ma min.ok 11 eur na godzinę, a w Polsce przy takiej samej pracy i cenach na półkach ma 4 x niższą stawkę, gdzie na zmianie pracuje 2x więcj ludzi? Czy dlatego, że się nie interesuje pracą? Czy dlatego, że związki zawodowe są słabe, nie potrafią zjednoczyć ludzi, i wywalczyć godną zapłatę i warunki, bo niejaki Bolek zniechęcił do nich ludzi?

Taka-prawda 7 lat 4 miesięcy

Do pracy tak jak do wojska, idzie się odsłużyć, a nie zasłużyć.

Można mieć i takie podejście, tylko nie dziw się że po 10 latach pracy, nadal będziesz zarabiał pensję minimalną i będziesz w kręgu osób łatwych do zwolnienia.

Nie jestem szczurem 7 lat 4 miesięcy

Wyścig

Do pracy tak jak do wojska, idzie się odsłużyć, a nie zasłużyć. Taka-prawda powiedziała :

obywatel 7 lat 4 miesięcy

Kurczę trzeba sprowadzić 100 ukrainców....Autobusy darmowe w kolorach ukrainy już sa....

Kołchoz powiedziała :

Z niewolnika nie będzie pracownika prezesiku.

Niewolnikiem jest się na własne życzenie, w Polsce nie ma przymusu pracy, jest wiele ciekawych i dobrze płatnych zawodów, jeżeli ktoś chce, to będzie dobrze zarabiał i żaden szef, czy kierownik nie będzie nim pomiatał.Jest tylko jeden warunek: chęć do pracy! Wielu ludzi chciała by zarabiać po kilka tys. miesięcznie, ale jak coś trzeba zrobić, trochę pomyśleć, zainteresować się, to już jest problem...