Spotkania z autorami piszącymi o naszych lokalnych sprawach zawsze cieszą się sporym zainteresowaniem. Jednak tym razem frekwencja zaskoczyła i autorkę, i organizatorów. Wieczór autorski odbywał się w piątek, kiedy sala widowiskowa SOK-u jest zajęta przez kino. Dlatego nie można było przenieść spotkania ze zbyt małej, jak się okazało, sali konferencyjnej do większej.
Osobą, która sprawiła, że ok. 100 osób postanowiło przyjść i porozmawiać o jej książce, była Stanisława Szulikowska. Człowiek instytucja. Od lat prowadzi biuro Caritas przy kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Strzelinie. - Napisanie tej książki było pokutą, jaką zadał mi ks. biskup Edward Janiak – przyznała pani Stanisława. - Na spotkaniu z okazji 25 lecia Caritas Archidiecezji Wrocławskiej mówiono o pomaganiu potrzebującym, o mojej pomocy Polakom zza wschodniej granicy. I wtedy ks. biskup powiedział: „zwrócę się teraz nie do pani Stanisławy, ale do siostry III Zakonu (Franciszkańskiego Zakonu Świeckich – red.). Daję siostrze zadanie do wykonania. Proszę spisać wszystko to, co siostra zrobiła.
Cały artykuł dostępny jest tutaj
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij