W końcu przestanie śmierdzieć w Strzelinie...

Südzucker Polska S.A. rozpoczął rozbudowę oczyszczalni ścieków funkcjonującej w zakładzie produkcyjnym w Strzelinie. Inwestycja warta ponad 12 mln zł zostanie ukończona jeszcze przed końcem 2019 roku. Nowoczesna i ekologiczna infrastruktura ma za zadanie znacznie zwiększyć tempo oczyszczania ścieków. Możliwości nowego bloku będą przekraczać potrzeby cukrowni, zakładając jej rozwój w przyszłości.
Na terenie Cukrowni Strzelin rozpoczęto budowę nowego, w pełni proekologicznego bloku beztlenowego przy istniejącej oczyszczalni ścieków. Jego głównym zadaniem będzie redukcja nieprzyjemnego zapachu, wynikającego ze specyfiki technologii przerobu buraków cukrowych. Wykonawcą inwestycji wartej ponad 12 mln złotych jest doświadczona firma - BHU Umwelttechnik. Uruchomienie nowej oczyszczalni ścieków przy cukrowni w Strzelinie zaplanowano na ostatni kwartał 2019 roku.
- Głównym celem tej wyjątkowo ważnej dla nas inwestycji jest redukcja zapachu, który przeszkadza lokalnej społeczności. Zdajemy sobie sprawę z dyskomfortu, jaki może on powodować. Staramy się jednak robić wszystko co w naszej mocy, aby zminimalizować tę niedogodność. W ostatnich latach zmodernizowaliśmy m. in.: obieg wód spławiakowych, wybudowaliśmy nowy osadnik radialny, zasadziliśmy też nowe pasy zieleni - mówi Wojciech Wąs, dyrektor naczelny Cukrowni Strzelin. - Ogromna inwestycja w nowoczesną i w pełni przyjazną dla środowiska oczyszczalnię jest milowym krokiem w rozwoju cukrowni oraz w realizacji naszej strategii społecznej odpowiedzialności. Mamy nadzieję, że po zakończeniu prac funkcjonujący od blisko 150 lat zakład produkcyjny będzie jeszcze lepszym sąsiadem lokalnej społeczności – dodaje Wojciech Wąs.

Odpady buraczane źródłem energii
Beztlenowa oczyszczalnia ścieków będzie przetwarzać materiał organiczny, powstający w procesie mycia buraka cukrowego, w wysokokaloryczny biogaz. Zostanie on przetworzony w cukrowni na energię, niezbędną do prowadzenia codziennych procesów technologicznych i ogrzewania.
- Szacujemy, że w ciągu doby będziemy mogli przerobić ok. 3000 metrów sześciennych ścieków. Oczyszczalnia będzie w stanie wchłonąć 25 ton ładunku węglowego na dobę. Parametry te znacznie przekraczają aktualne potrzeby naszego zakładu, jest to bowiem projekt przyszłościowy, gotowy na rozbudowę i rozwój naszej cukrowni - mówi Wojciech Wąs, dyrektor naczelny Cukrowni Strzelin.

Oj 5 lata 6 miesięcy

RE: W końcu przestanie śmierdzieć w Strzelinie...

Żuk powiedziała :

SRF powiedziała :
Żuk powiedziała :
Ten fetor to nie jest taki zły są rzeczy gorsze od smrodu na przykład dziurawe drogi w naszym nieszczęśliwym powiecie. Gdyby przeznaczyć te 12 mln na drogi to byłoby coś i żyłoby się nam lepiej wszystkim. Na drogi przeznaczcie te pieniądze.
Kto ma przeznaczyć? Cukrownia Sudzucker na drogi powiatowe?
Tak, bo przecież ciężki transport jeździ po naszych drogach i je niszczy. To takie oczywiste.

To może ty z własnych pieniędzy wybuduj i wyremontują drogi powiatowe i gminne. Po co płacimy grube pieniądze za podatek drogowy?

Żuk 5 lata 6 miesięcy

SRF powiedziała :

Żuk powiedziała :
Ten fetor to nie jest taki zły są rzeczy gorsze od smrodu na przykład dziurawe drogi w naszym nieszczęśliwym powiecie. Gdyby przeznaczyć te 12 mln na drogi to byłoby coś i żyłoby się nam lepiej wszystkim. Na drogi przeznaczcie te pieniądze.
Kto ma przeznaczyć? Cukrownia Sudzucker na drogi powiatowe?

Tak, bo przecież ciężki transport jeździ po naszych drogach i je niszczy. To takie oczywiste.

SRF 5 lata 6 miesięcy

Ten fetor to nie jest taki zły są rzeczy gorsze od smrodu na przykład dziurawe drogi w naszym nieszczęśliwym powiecie. Gdyby przeznaczyć te 12 mln na drogi to byłoby coś i żyłoby się nam lepiej wszystkim. Na drogi przeznaczcie te pieniądze.

Kto ma przeznaczyć? Cukrownia Sudzucker na drogi powiatowe?

... 5 lata 6 miesięcy

dziennikarskie powiedziała :

W dalszym ciągu ANI SŁOWA o szpitalu w Strzelinie? Jest na Gazecie Wrocławskiej, był reportaż w TVN, A WY KUNDLE WŁADZUNI nawet się nie zająkniecie że szpital zbankrutował. I przejdzie w prywatne ręce, co z PREMEDYTACJĄ było przygotowane od dłuższego czasu.

Ani słowa? A ja znalazłam w tym wydaniu dwa artykuły o o o tym a w poprzednim jeden.