„Można nogi połamać!” ocenia mieszkaniec

Stan ul. Sikorskiego w Strzelinie zwrócił uwagę radnej Elżbiety Kasprzyszak. Czy jest szansa, że ta ulica doczeka się remontu? Jak podkreśla, znajdują się tam wysokie chodniki. Pojawił się także znak informujący, że jest to ulica jednokierunkowa. Jednak, zdaniem radnej, nie polepszyło to sytuacji.

Kasprzyszak zastanawia się, czy istnieje możliwość, aby w tym roku wykonać dokumentację projektową remontu.
- Tym chodnikiem trudno jest przejść. On w ogóle nie nadaje się do chodzenia, można nogi połamać! Ta cała ulica kwalifikuje się do remontu. Kiedyś mieli to robić, podnieśli krawężniki, ale są tak wysokie, że jak podjedzie samochód, to nie można otworzyć drzwi – skarży się wieloletni mieszkaniec ul. Sikorskiego, który chce pozostać anonimowy. Dodaje jednocześnie, że stan chodników oraz całej ulicy jest kiepski już od wielu lat i prace powinny zostać wykonane już dawno temu. – Nikt się nie interesuje załataniem tych dziur. A samochodów trochę tu jeździ – mówi mężczyzna.
Burmistrz Dorota Pawnuk zgadza się, że droga jest w bardzo złym stanie i w najbliższych latach konieczny będzie remont. W tegorocznym budżecie nie ma jednak zadania związanego z opracowaniem dokumentacji. Pawnuk zapewniła, że zleci odpowiedniemu wydziałowi opracowanie kosztów i wspólnie ze skarbnikiem poszuka pieniędzy, które w przyszłości mogłyby zostać przeznaczone na ten cel.