Czy społeczność Strzelina jest aktywna?

Grupa mieszkańców Katowic przy pomocy inicjatywy uchwałodawczej wprowadziła system zniżek dla rodzin wielodzietnych. Czy podobne działania możliwe są do zrealizowania w gminie Strzelin? Czy jej mieszkańcy są aktywni społecznie? Na te oraz inne tematy rozmawiano na spotkaniu dotyczącym inicjatyw obywatelskich.
„Statut Gminy Strzelin” mówi, że z wnioskiem o podjęcie uchwały przez radę może wystąpić burmistrz, przewodniczący, komisja, klub, albo radny. Samorządy w Polsce jednak coraz częściej wprowadzają w swoich aktach zapisy, że również mieszkańcy mogą skorzystać z inicjatywy uchwałodawczej. Dobrym tego przykładem jest Środa Śląska, gdzie grupa co najmniej 100 mieszkańców gminy mających czynne prawo wyborcze, może złożyć projekt uchwały. To właśnie Obywatelska Inicjatywa Uchwałodawcza była tematem spotkania zorganizowanego przez Stowarzyszenie reAnimator, które odbyło się we wtorek, 7 marca, w siedzibie Urzędu Miasta i Gminy Strzelin. Otworzyła je prezes organizacji Katarzyna Leszczyńska – Suwała. - OIU prowadzona jest w ramach ogólnopolskiej akcji ,,Masz głos masz wybór” Fundacji im. Stefana Batorego w Warszawie. Angażuje ona obywateli oraz władzę do dialogu i współpracy na poziomie lokalnym. Celem tej akcji jest zwiększenie udziału mieszkańców w demokracji bezpośredniej – wyjaśniała. - Mamy 6 rad osiedlowych i na te zebrania przychodzi bardzo mało ludzi – stwierdził przewodniczący RMS Ireneusz Szałajko (w środku)

- Mamy 6 rad osiedlowych i na te zebrania przychodzi bardzo mało ludzi – stwierdził przewodniczący RMS Ireneusz Szałajko (w środku)

Następnie głos zabrał Grzegorz Wójkowski ze Stowarzyszenia Aktywności Obywatelskiej Bona Fides, który jest regionalnym koordynatorem akcji ,,Masz Głos Masz Wybór”. Podał sporo przykładów funkcjonowania OIU w przypadku samorządu terytorialnego w Katowicach. - Warto wprowadzać inicjatywę uchwałodawczą, bo mieszkańcy uczą się, jak działa samorząd i radni. Pierwszym wyzwaniem jest fakt, że dany projekt musi być dobrze napisany pod kątem prawnym. Potrzeba zatem dużo wysiłku organizacyjnego, aby go stworzyć. Ludzie uczą się przy tym pracy radnych oraz samorządu. Dodatkowo aktywizuje się lokalne społeczeństwo. Rozmawialiśmy z przedstawicielami różnych grup społecznych i udało nam się wprowadzić system zniżek dla rodzin wielodzietnych w Katowicach – tłumaczył Wójkowski. Dodał także, że w przypadku omawianego projektu kobiety bardzo mocno się zaangażowały, zbierając 2 500 podpisów. - Owocem tej uchwały, poza tym, że została przyjęta, jest świadomość społeczna. Ludzie uważają dany akt za swoje dzieło – kontynuował. Wspomniał również, iż część kibiców z Katowic chciała nazwać jedną z ulic imieniem Górniczego Klubu Sportowego. Pomysł ten nie wszedł jednak w życie, gdyż w mieście jest dużo sympatyków Ruchu Chorzów.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj