Czy czeka nas powtórka z Czernobyla?

W całym powiecie już kilka razy zebrały się sztaby kryzysowe. Tematem jest rozmieszczenie i sposoby dystrybucji wśród ludzi jodku potasu, na wypadek katastrofy nuklearnej.

Między innymi o tym piszemy w dzisiejszym 40. (1128) numerze Słowa. W gazecie znajdziecie też wiele innych artykułów dotyczących lokalnych spraw i wydarzeń, których nie ma w internecie. Poruszamy sprawy ważne, ale też tematy trudne i kontrowersyjne, o których nie chcą mówić lokalne władze i instytucje.
W͟ ͟d͟z͟i͟s͟i͟e͟j͟s͟z͟y͟m͟ ͟w͟y͟d͟a͟n͟i͟u͟ ͟m͟.͟i͟n͟.͟:͟
• Rozmowa z lekarzem na temat przyjmowania jodku potasu. Kiedy go trzeba będzie zażyć i jakie ma działanie.
• Relacja z ostatniej sesji rady powiatu, na której obecni byli właściciele strzelińskiego szpitala. Dlaczego po wystąpieniu wyszli z sali?
• Informacja o tym, że w centrum Wiązowa ma powstać nowa stacja paliw. Jak wyglądają przygotowania i do kogo będzie należała?
• Relacja z sesji w Przewornie.
• Stanowisko dyrektora Powiatowego Zarządu Dróg w sprawie możliwości rozwiązania problemu niedrożnej kanalizacji i ścieków w Witowicach.
• O drodze śmieci prowadzącej do Samborowic...
• O możliwości sprzedaży węgla przez gminę Strzelin dla mieszkańców.
• O poważnej decyzji gminy Kondratowice, która musi szukać oszczędności kosztem oświetlenia ulicznego.
• O dziwnym wypadku na rondzie i samochodzie, który przez długi czas był tam porzucony.
• Cotygodniowy felieton.
• I wiele innych publikacji
• Ponadto: sport, kilkaset ogłoszeń drobnych i program TV
Byłeś świadkiem ciekawych wydarzeń? Masz interesujący temat, film lub zdjęcie? Czekamy na sygnał od Ciebie - bądź z nami w kontakcie: kontakt@sloworegionu.pl

spajker. 1 rok 6 miesięcy

RE: Czy czeka nas powtórka z Czernobyla?

Dejv powiedziała :

I tak pewnie każdy weżmie sobie do serca zdanie wielkich cudotwórczych i wiecznie wszystko wiedzących lekarzy i ekspertów rządowych jak w przypadku szczepionek na covid. Według badań przeprowadzonych przez NIEZALEŻNYCH naukowców, tabletki z jodkiem potasu mają zły wpływ na organizm nawet jeśli podaje się go w "prawidłowy" sposób. Zaś się omamia głupich ludzi. Jedynym najlepszym rozwiązaniem to być jak najdalej od miejsca skażenia (co oczywiście niestety zrozumiałe, że możemy też tego nie uniknąć). W dzisiejszych czasach farmaceutyka i medycyna jest stworzona do brania grubych pieniędzy, tworząc coraz to różniejsze leki, które "chwilowo" pomagając, wyniszczają od środka organizm. Raka też można by było wyleczyć inną metodą niż równie wyniszczająca chemioteriapia co nowotwory. Taka metoda istnieje, ale gdybym to napisał pewnie jutro już bym albo nie żył, albo miał odłączony internet. Piszcie co chcecie, jesteście omamieni rządami i robicie co wam każą, bez różnicy czy ktoś jest za Pizdem, PO, Konfederusią czy Lewicą, wszyscy opierają się i będą opierać na tym co im "mądry" lekarz (bo on po studiach) będzie mówił. Bywajcie

w 1985 roku ludzie pili płyn lugola aby nie umrzeć na chorobe popromienną. do dzisiaj żyją i ci którzy ten płyn wypili i ci którzy go nie wypili. ja polecam wypić tzw świeże mleko z bazaru z butelki pet. choroba popromienna nie zdąży cię zabić.