Pojechali bez przygotowania, wrócili z medalami

W sobotę, 20 lutego, zawodnicy ze Strzelińskiej Szkoły Sztuk Walki brali udział w zawodach w Toruniu, gdzie odbyły się Mistrzostwa Kujaw w Taekwondo. Decyzję o wystartowaniu trenerzy podjęli w ostatniej chwili i - jak się okazuje - był to strzał w dziesiątkę.

W mistrzostwach wzięło udział aż 564 zawodników z całej Polski, w tym trzech reprezentantów Strzelina.

- Pierwszy i to złoty medal w kategorii kadetów w walkach przerywanych zdobył Marcin Plichta - mówi trener Mariusz Paluszek. - Komentarz Marcina po walkach był jeden: „Trenerze, czuję niedosyt, bo bez żadnego przygotowania, zresztą, jak wszyscy pozostali, po prostu zdeklasowaliśmy całą resztę zawodników”.

Michalina Paluszek wywalczyła brązowy medal

Następny krążek, tym razem brązowy, w kategorii walki przerywane juniorek do 55 kilogramów powędrował do Michaliny Paluszek.

- Michalina nie walczyła na tak prestiżowych zawodach ponad dwa lata, więc uważam to za ogromny sukces. Tym bardziej, że nie była przygotowana, tylko po prostu stwierdziła, że idzie na żywioł - dodaje trener. Na tym jednak nie koniec. Mateusz Plichta zrobił coś pięknego, zdobywając złoto w kategorii junior - walki ciągłe. Wszystkie walki wygrał z dużą przewagą punktów, dochodząc do finału. Spotkał się w nim z zawodnikiem, który na Mistrzostwach Wielkopolski wygrał z nim tylko dwoma punktami. Tym razem było inaczej, a Mateusz pokazał bardzo dojrzałą walkę i rozbił przeciwnika z dużą przewagą.

- Podsumowanie startu w Mistrzostwach Kujaw jest takie, że pojechaliśmy tam dobrze się bawić, też tak bywało wcześniej. Tym razem jednak bez większego przygotowania wpadły nam medale i to jest wspaniała sprawa - kończy trener Mariusz Paluszek.

Mateusz Plichta zdobył złoto w kategorii junior - walki ciągłe