Ślimaki giganty
Pierwszego ślimaka olbrzymiego pani Asia przywiozła z wycieczki do Pragi ponad dziesięć lat temu. Dziś jej kolekcja liczy kilkanaście okazów, między innymi achatinę zwyczajną, zwaną ślimakiem tygrysim, achatinę fulicę, inaczej afrykańskiego ślimaka olbrzymiego oraz achatinę fulicę w odmianie albino, które mają białą stopę. – Achatina achatina jest największym lądowym ślimakiem z muszlą dorastającą do 20 centymetrów w warunkach hodowlanych, a na wolności nawet do 30 centymetrów – opowiada pani Joanna. – Moje mają około roku. W zależności od podgatunku ślimaki olbrzymie żyją od trzech do pięciu lat. Słyszałam, że rekordzista z gatunku achatina achatina żył około dziewięciu lat. Mój znajomy Robert, który w swojej kolekcji ma wiele gatunków ślimaków, pomógł mi zdobyć achatinę fulicę w odmianie albino. Moja mała hodowla to hodowla hobbystyczna, która nie jest nastawiona na rozmnażanie – dodaje. Muszla dwóch ślimaków tygrysich, które należą do pani Asi, nie jest jeszcze w pełni wybarwiona. Kiedy osiągną dojrzałość, skorupa będzie miała piękne żółto-czarne tygrysie pasy. Są to ślimaki, które pochodzą z Afryki Wschodniej, następnie rozprzestrzeniły się w Europie, w wielu krajach, między innymi w Hiszpanii, gdzie stały się gatunkiem niemal inwazyjnym.
Tekst ukazał się w 36 (1025) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz tu lub tutaj.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.