Strzeliński ogólniak przygotowuje się do wyjątkowego jubileuszu – 80-lecia istnienia polskiej szkoły. Z tej okazji przygotowano już bogaty program obchodów, który powinien przyciągnąć absolwentów w każdym wieku. To także doskonała okazja do wspomnień. Co ważne, historię może opowiedzieć… każdy.
Społeczność szkolna Liceum Ogólnokształcącego im. Marii Skłodowskiej-Curie w Strzelinie przygotowuje się do wyjątkowego jubileuszu – 80-lecia istnienia placówki. W tym celu powołano komitet organizacyjny, w skład którego weszli zasłużeni absolwenci, przedstawiciele lokalnych władz oraz nauczyciele. Uroczystości odbędą się 17 i 18 października. Szczegółowy program zamieszczony jest na stronie internetowej strzelińskiego ogólniaka. Warto jednak podkreślić, że planowana jest uroczysta Msza św. w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego, a wcześniej przemarsz spod szkoły do kościoła, gala jubileuszowa z odsłonięciem pamiątkowej tablicy, spotkania w klasach, Bal Absolwenta (po uiszczeniu opłaty), odwiedziny grobów nauczycieli i pracowników szkoły, rozgrywki sportowe, a także spotkania w klasach.
– Jest to wielkie wydarzenie – podkreśla dyrektor Beata Kudła. – Obchodzimy jubileusz 80-lecia istnienia polskiej szkoły, ale nasza szkoła w tym miejscu znajduje się znacznie dłużej. Wcześniej był to budynek, który został specjalnie wybudowany, aby pełnić funkcje oświatowe. Mieściło się tutaj niemieckie elitarne męskie gimnazjum. Ta szkoła powstała z miłości człowieka do młodego człowieka i do edukacji. Została ufundowana przez jednego z ówczesnych mieszkańców, którego celem było kształcenie kolejnych pokoleń. Ta potrzeba budowy szkoły wynikała także z tego, że miasto się rozrastało, rozwijał się przemysł, kolej, przybywało ludzi.
Historia dłuższa niż się wydaje…
– Świętujemy więc 80 lat polskiej szkoły, ale tych lat jest znacznie więcej, jeśli doliczymy i tę historię niemiecką – zauważa nasza rozmówczyni. – Co ciekawe, ostatnim dyrektorem niemieckiej szkoły był Otto Hoffman, który przekazywał szkołę polskiemu dyrektorowi o tym samym nazwisku – Kazimierzowi Hoffmanowi. To jest nasze lokalne dziedzictwo narodowe, bo odziedziczyliśmy szkołę, ale cały czas o nią dbamy. Nie przekreślamy wcześniejszej historii, ale jesteśmy jej kontynuatorami. Miałam kontakty, w tej chwili one już wygasły ze względu na upływający czas, z niemieckimi absolwentami naszej szkoły. Kiedy tu przyjeżdżali, a ja byłam młodym nauczycielem, zaprosiłam jednego z absolwentów na spotkanie z młodzieżą. To były bardzo cenne wspomnienia. Widziałam też ogromne wzruszenie w oczach tego starszego pana, który tu przyjechał w podróż sentymentalną, kiedy zobaczył, że jego szkoła stoi w tym miejscu, że jest zadbana. Widziałam łzy wzruszenia – dodaje.
Każdy, kto ma kontakt ze szkołą – kolejni dyrektorzy, nauczyciele, pracownicy i uczniowie dbają o ten budynek. – Dużą rolę odegrał dyrektor Stanisław Grobelny, który w latach 70. i na początku 80. dobudował drugie piętro i w tym kształcie szkoła funkcjonuje do dziś – przypomina dyrektor Beata Kudła. – Chcemy, żeby jubileusz 80-lecia naszej szkoły był świętem naszego miasta, bo wielu absolwentów wciąż tu mieszka, inni są rozproszeni po całym świecie. Chcemy dotrzeć do wszystkich z informacją, że w naszej szkole obchodzimy wielki jubileusz, na który zapraszamy wszystkich absolwentów. Czekamy na nich z otwartymi ramionami. Szykujemy pamiątki i piękną monografię, gdzie zebrane będą informacje z 80 lat działalności polskiej szkoły. Co ważne, byliśmy pierwszą szkołą ponadpodstawową w Strzelinie, która rozpoczęła swoją działalność zaraz po zakończeniu II wojny światowej w październiku 1945 roku. To w naszej auli odbywała się pierwsza polska pasterka, ponieważ wszystko dookoła było zniszczone. To jest historia, o której nie zapominamy – podkreśla dyrektor Beata Kudła.
Ważne są wszystkie wspomnienia...
– Chcielibyśmy zebrać naszych absolwentów, spotkać się z nimi, powspominać dyrektorów, nauczycieli, pracowników szkoły, kolegów i koleżanki ze szkolnej ławy. Chcemy ożywić wspomnienia związane z tym miejscem – kontynuuje nasza rozmówczyni. Specjalnie dla absolwentów stworzono adres mailowy (jubileusz80@lostrzelin.pl), na który można przesyłać zdjęcia ze szkolnych lat. Cenne są wszystkie pamiątki – zdjęcia, na których widać uczniów i nauczycieli, sale lekcyjne itp. Z zebranych materiałów zostanie przygotowana wystawa – sentymentalna podróż przez dziesięciolecia. Pamiątki można także przynosić do sekretariatu szkoły. Co ważne, fotografie zostaną zeskanowane i oddane absolwentom. Swoimi prywatnymi zbiorami podzieliła się już m.in. pani Urszula Chudoba, z domu Czekierda. Obok zamieszczamy jedno z przesłanych przez nią zdjęć, na których widać profesora Jerzego Kasperkiewicza z klasą IIIb (matura 1977 r.) na wycieczce w Krakowie. Zdjęcie wykonał Tadeusz Frydrych. – Chcemy także współczesnym pokoleniom pokazać, jak kiedyś wyglądała szkoła, dlatego też na kanale na YouTubie publikujemy wywiady z absolwentami, którzy wspominają dawne czasy – podsumowuje dyrektor Beata Kudła.




















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
znałem jednego zakompleksioneg o psychopatę o imieniu jerzy no ale ten był zwykłym magistrem z narcystycznym charakterem. i z pedagogicznym niedowłądem i z kompleksami . z postury podobny ale miał mniej włosów. zbieżność imion przypadkowa.