ZNAJDŹ NA STRONIE

 

Podczas jesiennych powodzi w ub.r. pod wodą znalazło się m.in. boisko w strzelińskim parku. Fot. archiwum Słowa

W strzelińskim magistracie odbyło się niedawno spotkanie z przedstawicielami Wód Polskich, dotyczące pilnych działań przeciwpowodziowych na terenie gminy. Burmistrz Dorota Pawnuk nie kryje, że obecny system zarządzania wodami jest niewydolny, a samorządy – mimo starań – pozostają bez realnych narzędzi wpływu.

Jak podkreśla burmistrz Strzelina, gmina od lat zgłasza konieczność działań, takich jak koszenie brzegów rzek, konserwacja wałów czy usuwanie zatorów. Przykładem jest rzeka Oława, której uporządkowanie planowane jest dopiero na wrzesień – październik, mimo że teren wokół niej, zwłaszcza w parku miejskim, tętni życiem już latem. – Ten system jest mało logiczny. Przetargi unijne, brak kadr, opóźnienia – mówi Dorota Pawnuk.

Zmiany i nadzieja na porozumienie

Spotkanie było elementem szerszych działań, które mają na celu reformę Wód Polskich. Władze centralne, reprezentowane przez podsekretarza stanu w Ministerstwie Infrastruktury Marka Koperskiego, deklarują zmiany, m.in. powrót decyzji taryfowych i wodnoprawnych do samorządów.

Po rozmowie z ministrem Koperskim otrzymałam sygnał, że planowana jest reorganizacja i realna zmiana w podejściu do spraw lokalnych. Minister zapowiedział również chęć przyjazdu do Strzelina na spotkanie poświęcone bezpieczeństwu przeciwpowodziowemu – informuje burmistrz Strzelina.

Jednym z priorytetów jest uporządkowanie potoku w Gębczycach. Z wnioskami o interwencję występował również sołtys tej miejscowości. Najbardziej realnym scenariuszem jest podpisanie porozumienia z Wodami Polskimi, w którym finansowanie zapewni instytucja państwowa, a gmina Strzelin będzie inwestorem, co – jak zauważa burmistrz – znacząco usprawni cały proces.

Jesteśmy gotowi do działania. Mamy kosztorys i wiedzę, jak to zrealizować. Teraz czekamy na zielone światło i środki – podkreśla Dorota Pawnuk.

Samorząd liczy, że po latach impasu i bezradności wobec systemu zarządzania wodami, reformy i nowe porozumienia przyniosą rzeczywiste efekty. Na razie – mimo dobrych deklaracji – wiele zależy od decyzji centralnych i przyznania środków po przetargach planowanych na sierpień.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


spajker.
minister pomoże. on przyjedzie do strzelina. już poseł piechota przyjeżdżał do stzelina w tym celu aby dzieciom w celestynie było lepiej.
prezydent warszawy też był w strzelinie w tym celu aby szpital działał lepiej. .że też tego próżnego obiecywacza nikt nie zlawetował ze szpitalnego parkingu.

2
Kkk
Od chwili powstania wod polskich calkowicie zaniechano utrzymywania koryt rzecznych za to zaczęto utrzymywac koryta dla "świń". Zaprzestano koszenia brzegow czy odmulania samych koryt za to zwiekszono biurokracje do tego stopnia ze teraz na wszystko trzeba miec operat wodno prawny bez względu czy chodzi o przydrozny rów czy o coś powazniejszego.
1

Przeczytaj również