Nie obejdzie się bez procesów sądowych

Pisaliśmy o zadłużeniu w opłatach za wodę i czynsz w gminie Strzelin, Wiązów i Przeworno. W gminie Kondratowice również nie brakuje dłużników. Ich należności wynoszą ponad 70 tys. zł. W poprzednich wydaniach naszej gazety pisaliśmy o zadłużeniach za wodę oraz czynsz mieszkań komunalnych i socjalnych na terenie kilku gmin.

Tym razem przyjrzeliśmy się sytuacji w gminie Kondratowice. Gmina Kondratowice posiada 63 mieszkania komunalne. Samorząd nie wyodrębnia natomiast lokali socjalnych, gdyż, jak twierdzi wójt Wojciech Bochnak, wszystkie mieszkania są w jednym standardzie. Ilość tych lokali nie jest wystarczająca. W urzędzie złożone są 34 wnioski o przydział mieszkań. Miesięczna stawka za m2 powierzchni wynosi 1 zł. Do tego doliczane jest 20 % za wyposażenie. Tak ja w przypadku pozostałych gmin, nie wszyscy najemcy regularnie płacą czynsz. Na liście dłużników znajduje się obecnie 25 najemców. Ich dług wynosi 36 tys. zł. Niechlubny rekordzista ma do zapłaty ponad 4300 zł. Jak zaznacza wójt, liczba dłużników z roku na rok rośnie. – Rozważamy rozpoczęcie procesów sądowych o egzekwowanie należności, a później o eksmisje – informuje Bochnak.
Podobne problemy występują z opłatą za wodę. W gminie Kondratowice jest 1323 odbiorców, którzy mają podpisaną umowę z Zakładem Usług Komunalnych. W ubiegłym roku dostarczono do nich ponad 121 tys. m3 wody. Cena za m3 wynosi 3,98 zł. Jak informuje kierownik ZUK w Kondratowicach Leszek Fuławka, obecnie jest 65 dłużników, których zaległości wynoszą ponad 36 tys. zł. Jeden z odbiorców ma do zapłaty 2261 zł. W przypadku opornych dłużników sprawy kierowane są do sądu. Obecnie ZUK posiada 13 sądowych nakazów zapłaty. Jeżeli dłużnicy nie uregulują należności, ich ściągnięciem zajmie się komornik. Kierownik ZUK przypomina również, że zaległości płatnicze można rozłożyć na raty. Warunkiem jest jednak opłacanie bieżących rachunków.