Radość piłkarzy Ślęzy Borów po wyeliminowaniu Strzelinianki

Oficjalnie rozpoczął się piłkarski sezon 2024/2025 w niższych ligach. Tego dnia rozegrano mecze rundy wstępnej Okręgowego Pucharu Polski. Cztery dni później odbyły się spotkania kolejnego etapu. Do rywalizacji przystąpiło kilka ekip z powiatu strzelińskiego: Gromnik Kuropatnik, Świteź Wiązów, Ślęza Borów, Czarni Kondratowice oraz Strzelinianka. Sprawdźcie, jak nasze zespoły zaprezentowały się w „Pucharze Tysiąca Drużyn”.

 

Od rundy wstępnej pucharową rywalizację rozpoczęły trzy drużyny z naszego regionu. Gromnik Kuropatnik 3 sierpnia podejmował Polonię Godzikowice. W zespole gospodarzy wystąpił Damian Sobski, który wrócił do klubu z gminy Strzelin. Ostatnio reprezentował UKS Karnków. Po pierwszej połowie Gromnik prowadził 2:1, aby ostatecznie wygrać pewnie 5:1. Dwa gole zdobył Błażej Cuker. Awans do kolejnego etapu wywalczyła również Ślęza Borów. W roli trenera tego klubu zadebiutował Robert Malinowski. Ślęza mierzyła się z MKS-em Siechnice. Trenerem rywali jest Tomasz Kosztowniak, były piłkarz Śląska. Na murawie zawodnicy z Borowa rywalizowali z Tomaszem Rudolfem, który wiele sezonów grał dla WKS-u z Wrocławia. Ślęza wygrała 5:3, a drużynę do zwycięstwa poprowadził niezawodny Jakub Górniak, który skompletował hat-tricka. Niestety, za pucharową burtę już 3 sierpnia wypadł reaktywowany zespół seniorów Świtezi. Piłkarze z Wiązowa na wyjeździe mierzyli się z Jankowianką Wierzbno. Trener Łukasz Zańko dał szansę wykazania się aż siedmiu młodzieżowcom. To właśnie młodzi zawodnicy mają stanowić o sile Świtezi. Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla klubu z Wiązowa, który objął prowadzenie w 3 minucie po strzale Dawida Janiuka. Rywale zdołali jednak wyrównać jeszcze przed przerwą. Po zmianie stron na boisku skuteczniejsi byli gospodarze, którzy wygrali 4:1. Od drugiej rundy pucharową przygodę rozpoczęli zawodnicy ze Strzelina oraz Kondratowic.

Walkower dla Czarnych

Mecze drugiej rundy „Pucharu Tysiąca Drużyn” rozegrano 7 sierpnia. Czarni Kondratowice mieli zmierzyć się na własnym stadionie z WKS-em Wierzbice. Rywale nie przyjechali na pojedynek ze względu na problemy kadrowe. Czarni wygrali więc walkowerem i awansowali do kolejnego etapu. Występujący w klasie B Gromnik podejmował Polonię Bielany Wrocławskie z klasy okręgowej. Rywale już w pierwszych minutach spotkania objęli prowadzenie. Po pierwszej połowie Polonia prowadziła 2:0. Chwilę po wznowieniu gry Poloniści dołożyli kolejne dwa trafienia. Przy stanie 0:4 gola kontaktowego strzelił Jakub Stopa. Niestety, później na murawie nadal dominowali goście, którzy wygrali ostatecznie 8:1.

Cały artykuł zamieściliśmy w 31 (1219) wydaniu papierowym Słowa Regionu.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj także