Chcą segregować, ale nie mają jak...
Do naszej redakcji zwróciła się mieszkanka bloku przy ulicy Marii Konopnickiej w Strzelinie. Poinformowała, że na klatce schodowej powieszono pismo Centrum Usług Komunalnych i Technicznych w Strzelinie. Lokatorzy są mocno zaniepokojeni, bo z jego treści wynika, że będą ponosić kary za niesegregowanie odpadów. - Straszą nas, a nigdzie nie ma kontenerów na segregację śmieci, żadnych pojemników na bioodpady, butelki, makulaturę, plastik, nic kompletnie - stwierdziła. - Myślę, że to leży w gestii Centrum Usług Komunalnych i Technicznych, aby były takie kontenery do segregacji. Dodam, że nie mamy tu wspólnoty.
Czy wspomniane obawy są zasadne? O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do Ryszarda Piestraka, kierownika CUKiT-u w Strzelinie. Podczas rozmowy dowiedzieliśmy się, że pismo ma jedynie przypomnieć o konieczności segregacji odpadów. - Jest ono wyciągnięciem ręki do mieszkańców - tłumaczy kierownik. - Informacją dla lokatorów, aby baczniej patrzyli na to, co wyrzucają i gdzie wyrzucają. Jedynie prosimy, żeby zaczęli uczciwie segregować odpady. Jeśli tego nie będą robić, my będziemy ponosić dodatkowe koszty, którymi zmuszeni będziemy obciążać mieszkańców. Kartki rozwieszone na klatkach schodowych mają na celu przygotowanie mieszkańców do prawidłowej segregacji odpadów, dopóki nie będzie kontenerów.
Lokatorzy twierdzą, że segregacja śmieci nie jest dla nich niczym nowym. Znaczna większość mieszkańców chce segregować odpady, jednak nie mają takiej możliwości Okazuje się, że wcześniej mieli już dostęp do kontenerów na odpady segregowane. Zostały jednak zabrane. Jak informuje kierownik CUKiT-u, takie działanie było podjęte w porozumieniu z władzami, ponieważ niejednokrotnie napływały skargi, że kontenery nie są używane zgodnie z przeznaczeniem, co przeszkadzało okolicznym mieszkańcom. Wiemy jednak, że na wniosek CUKiT-u Urząd Miasta i Gminy Strzelin zwrócił się już z prośbą do firmy KOMUS o ponowne podstawienie kontenerów do segregacji, które pozwolą mieszkańcom na właściwe wyrzucanie śmieci. Gdyby jednak okazało się, że są trudności z ustawieniem tych pojemników, dobrym wyjściem mogłaby być tzw. wiata śmieciowa. Postawienie jej to koszt około 10 tys. zł. I takie rozwiązanie chce zaproponować władzom miasta kierownik CUKiT-u. Miejmy nadzieję, że problem będzie szybko rozwiązany do końca.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
spajker. powiedziała : Ogólnie ponoszenie odpowiedzialnoś ci solidarnie to jest sprzeczne z konstytucją. Nad uchwałami gmin jest nadzór wojewody.RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
spajker. powiedziała :RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
Zośka powiedziała : jestem porządnym człowiekiem. dlaczego mam dowodzić tego że nie jestem garbaty????nie mam wpływu na samodyscypline wspólnoty. dlaczego mam dostać rachunek za brak takiej samodyscypliny?wspólny kontener wspólna odpowiedzialnoś ć? ale ja nie zamawiałem tego kontenera, ja brzydzę się swoimi sąsiadami ze wzajemnością. ja jem obiady w barze na mieście a do śmietnika niczego nie wrzucam. dlaczego mam płacić za komfort pracy śmieciarzy? za uchwały gminy? mam kupić swoje kubły? ale ja jem na mieście. ja nie jestem producentem odpadków , serio. ie kupuje rzeczy zapakowanych w folię a każde jabłko zjadam z ogryzkiem. dlaczego mam kupować włąsny kubeł i dlaczego mam płacić za śmieci, których nie produkuję? szumowina 500+ w biedronce kupuje każdy plasterek sera zapakowany w folię i niech szumowina razem z producentem sera i opakowania zajmą się nastepstwami swoich działań qrwa mać!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
Zośka powiedziała : Skąd Pani wie takie rzeczy? Kto Pani tak powiedział? Urzędnicy w Strzelinie?Może..
Kamil powiedziała : Może nie jest to ogólnopolsk i przepis, jednak te kwestie regulują regulaminy gmin, czy regulamin wspólnot, albo regulamin bloku. tak jak wspominałam kwestia solidarności. Wiadomo, że zdarzają się ludzie, którzy maja w nosie regulaminy i wychodzą z założenia ze zasady są po to żeby je łamać. Ale tak naprawdę, to samodyscyplina wśród lokatorów bloku czy wspólnot. Bo jak udowodnisz, że to nie twoje śmieci? wspólny kontener=wspólna odpowiedzialnoś ć.RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
Zośka powiedziała : Nie orientuje się w tej materii, więc pytam czy jest przepis który reguluje tego typu sytuacje w taki sposób?RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
Jerzyk powiedziała : je-rzyg. napisałem tu obszerny post ogólny taki bez przypinania się do jakiejś osoby. zniknął. wcięło. redakcja nie zrozumiała komentu ogólnego. może redakcja spławi ciebie jako odpad do pojemnika z komentami niepożądanymi a później sama do niego wskoczy.RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
W kwestii uzdrowienia kanalizacji, fekalii i ruchomego czy nieruchomego syfu najlepszy jest Spajker. To jego wrodzona i wyuczona specjalizacja. W tym temacie facet ma wiele ambicji, hartu i tzw rozumu. Bierz zlecenie Spajker.RE: Chcą segregować, ale nie mają jak...
Pierwszym krokiem na drodze do uporządkowania gospodarki odpadami na terenie Strzelina powinna być gruntowna restrukturyzacj a KOMUSA. Inaczej można sobie darować....Niestety, ale tak
Kamil powiedziała : Niestety tak jest. Bo jak udowodnisz, że to ktoś inny wyrzucił te śmieci? W kwestie wchodzi samodyscyplina i solidarność. Jeśli jesteś w stanie udowodnić, że np. pan X nie segreguje i to on jest winien, to wtedy wskazujesz na taka osobę i ona pokrywa karę. A jeśli nie ma możliwości określenia kto jest winien, to wtedy wszyscy solidarnie odpowiadają za taki stan rzeczy. Zawsze można zakupić swoje "kubły" i mieć zamknięte na klucz. Wtedy jesteś w stanie udowodnić że to nie ty wrzuciłeś źle odpady. Kiedyś właśnie tak było, że każdy miał swój kubeł i nie było problemów, aż takich..