W świetlicy wiejskiej w Nieszkowicach, mieszkańcy podjęli kluczowe decyzje dotyczące ich miejscowości. Wybrali nowego sołtysa, który deklaruje chęć współpracy z mieszakńcami na zasadach partnerskich i otwartych oraz trzyosobową radę.
Po zwyczajowym powitaniu zgromadzonych i przyjęciu porządku obrad, prowadząca zebranie wiceburmistrz Jolanta Grondys, oddała głos sołtysowi Stanisławowi Rybarczykowi. Zreferował on szereg zadań zrealizowanych podczas jego kadencji. Wyliczył m.in. doposażenie świetlicy przez SOK, w ramach którego zakupione zostały rolety okienne, meble, sprzęty na zaplecze kuchenne oraz zastawa stołowa. W świetlicy wiejskiej znalazły miejsce sztandary Ochotniczej Straży Pożarnej w Nieszkowicach. Specjalnie dla nich z funduszy sołeckich sfinansowano wykonanie dwóch gablot. Sołtys wspomniał również o rozrastającej się biblioteczce, która jest jego dumą. Liczne zbiory, stale się powiększają, dzięki hojności mieszkańców i przyjezdnych. Stanisław Rybarczyk opowiedział o swoich staraniach w gminie dotyczących poprawy warunków życia mieszkańców wsi. Wśród zrealizowanych wniosków, których efekty można już zobaczyć, należy wymienić doświetlenie przystanku PKS oraz wycięcie drzew na skarpie przed kościołem i nasadzenie 23 krzewów. Mieszkańcy Nieszkowic wciąż czekają na realizację innych propozycji. Wśród nich jest wniosek o oświetlenie drogi do szkoły. Rada sołecka postanowiła przekazać część swoich funduszy na projekt tej inwestycji. Dwukrotnie był składany w starostwie powiatowym wniosek o wybudowanie chodnika od sklepu do końca wsi w stronę Strzelina. W roku 2014 odrzucono go z braku finansów, w 2015 również. Urząd wydał decyzję, opierając się na opinii policji, która stwierdziła, że na tym odcinku nie ma wypadków. Sołtys przypomniał także o szeregu imprez zorganizowanych w świetlicy. Swoje sprawozdanie Stanisław Rybarczyk zakończył imiennymi „przeprosinami” skierowanymi do niektórych z mieszkańców wsi. Przeprosiny zaczynały się od właściwego słowa, ale nie było w nich słychać intencji, którą powinny zawierać. Wywołały poruszenie i emocje na sali.
Po wyborze komisji skrutacyjnej w składzie : Agnieszka Zalas, Marta Ozarczuk i Barbara Niepsuj, padły dwie propozycje kandydatów na sołtysa.: Stanisław Rybarczyk i Artur Kogut. Drugi z wymienionych zwyciężył, zdobywając 39 głosów, ustępujący sołtys 19. Nowy włodarz podziękował za obdarzenie go zaufaniem i zadeklarował chęć współpracy z wszystkimi mieszkańcami. Stwierdził, że chciałby, aby wspólne rządy miały charakter partnerski otwarty, i opierały się na wzajemnym zaufaniu. - To sołtys jest sługą ludzi, nie odwrotnie – mówił. Jednocześnie stanowczo uprzedził, że od tej pory wszelkie, uprzejme donosy na sąsiadów nie mogą mieć miejsca.
W kolejnym punkcie zebrania mieszkańcy Nieszkowic zdecydowali, że radę sołecką powinny stanowić trzy osoby. Pod głosowanie poddano następujące kandydatury: Iwona Grabna, Krzysztof Skórka, Krzysztof Łuczak, Stanisław Rybarczyk oraz Wiesława Kubś. Ostatecznie radę utworzyły trzy pierwsze z wymienionych osób, uzyskując następujące wyniki: 35, 50 i 38 głosów. Przewodniczącą została Iwona Grabna.
Mieszkańcy Nieszkowic spontanicznie wypowiadali się w czasie zebrania na temat swoich problemów i inwestycji, które, według nich, są we wsi niezbędne. Przede wszystkim poruszyli temat zamykanej od 1992 roku szkoły. Termin ten zbliża się nieuchronnie. Nastąpi to z chwilą wybudowania przy SP w Białym Kościele sali gimnastycznej. W tej sprawie głos zabrała wiceburmistrz Jolanta Grondys. Przypomniała, że widmo wsi bez szkoły nie jest nowością. Wynika ono z małej ilości dzieci, a na to nie mają wpływu urzędnicy. Nieco inaczej wypowiedział się radny miasta i gminy Strzelin - Andrzej Grondys. Możliwe, że szkoła utrzymałaby się, gdyby to przy niej poczyniono w odpowiednim czasie inwestycje. Rozbudowanie zaplecza sportowego w Białym Kościele przechyliło szalę zwycięstwa na korzyść tej miejscowości. Radny, bronił się przed zarzutami, że nie starał się o utrzymanie szkoły. - Zawsze broniłem tej szkoły, teraz nie ma już argumentów. Jedyne, co mogę zrobić to głosować przeciw likwidacji, ale niewiele to przyniesie, kiedy nie ma poparcia - powiedział.
Mieszkańcy Nieszkowic postanowili zadbać o sprawy, które nie są przegrane. Za podpowiedzią radnego Grondysa złożyli i przegłosowali wniosek formalny w sprawie wybudowania chodników. Skoncentrowali się na drodze prowadzącej od góry do centrum wsi. - Nie będziemy mieć szkoły – mówiła jedna z mam. – Nasze dzieci muszą bezpiecznie dotrzeć na przystanek. Osoby starsze i ludzie z dziećmi po prostu nie mają jak przejść. - I zapytała retorycznie wiceburmistrz Strzelina. - A tiry jak jadą, wie pani jak pokazują?
Wśród poruszanych spraw pojawił się problem nieoczyszczonych przepustów przy drodze oraz komunikacji autobusowej. Mieszkańcy Nieszkowic prosili, by przywrócić połączenia, dzięki którym mogli dojechać choćby do przychodni w Białym Kościele. W tej sprawie również zabrała głos wiceburmistrz Jolanta Grondys. Poinformowała, że Urząd MiG może reprezentować mieszkańców w rozmowach z przewoźnikiem. Aby do tego doszło, muszą oni złożyć stosowne pismo w urzędzie, podpisane przez mieszkańców. Zaznaczyła jednak, że negocjacje z PKS Oława są bardzo trudne i nie może obiecać, że wynik rozmów będzie pozytywny. - Być może wszystko się zmieni za dwa lata gdy będziemy mięli komunikację miejską - poinformowała zebranych. Radę zakończyło głosowanie w sprawie tego wniosku.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: To sołtys jest dla ludzi, a nie odwrotnie
Boluś,gdybyś przeczytał ten tekst to byś wiedział jak będzie głosował Pan Radny Andrzej Grondys chwilowo tylko przebywający na obczyżnie,ale ciągle pamiętający o mieszkańcach Strzelina i aktywnie reprezentujący ich w Radzie Miejskiej.A więc razem ludzie:STOP OBŁUDZIE,STOP OBŁUDZIE!RE: To sołtys jest dla ludzi, a nie odwrotnie
boluś powiedziała : Zgodnie z wytycznymi plenum.RE: To sołtys jest dla ludzi, a nie odwrotnie
....a na deser za udzielone poparcie zlikwidowano im szkołę. I słusznie.Złota myśl Jacka Kurskiego wiecznie żywa. Wygrał tam radny Grondys. Ciekawe jak będzie głosował.