Grzebiuszka zakopana. Foto: P.Sendecki
Wolontariusze zebrali i przenieśli w bezpieczne miejsca już ponad dziesięć tysięcy płazów podczas tegorocznej "Akcji żaba". Zwierzęta masową giną na ruchliwych drogach podczas wiosennych wędrówek do zbiorników wodnych, w których odbywają gody. Z pomocą przychodzą im przyrodnicy Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych i wolontariusze ze szkół. Akcję wspiera finansowo Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej we Wrocławiu.
Od zagłady pod kołami samochodów uratowano: ropuchy szare, kumaki nizinne, żaby brunatne, zielone, grzebiuszki i rzekotki oraz płazy ogoniaste: traszki grzebieniaste i zwyczajne. W miarę wzrostu wiosennych temperatur płazy budzą się z zimowego letargu i wyruszają ze swoich kryjówek w lasach i łąkach ku zbiornikom wodnym, które są miejscami ich rozrodu. W czasie tych wędrówek łatwo padają łupem drapieżników lub giną pod kołami samochodów. Na terenie Parku Krajobrazowego „Dolina Baryczy" płazom pomagają przyrodnicy i wolontariusze z dolnośląskich szkół. Migrujące żaby wpadają do wiader wkopanych przed specjalnymi zaporami o łącznej długości ok. 2,2 km. Żaby są potem przenoszone w bezpieczne miejsca. Zapory są sprawdzane dwa razy dziennie – niezależnie od dnia tygodnia i od pogody. Wartość zadania Dolnośląskiego Zespołu Parków Krajobrazowych to około 35 tys. złotych, w tym wsparcie z WFOŚiGW we Wrocławiu. wyniosło 7 tys. złotych. W tym roku wolontariusze – 309 uczniów oraz 72 opiekunów ze szkół podstawowych z Czatkowic, Kuźnicy Czeszyckiej, Wziąchowa Wielkiego, Milicza, Krośnic, Sułowa, Nowego Zamku, Żmigrodu, Powidzka i Radziądza przenoszą płazy na 8 przejściach. Przyrodnicy liczą zwierzęta i spisują napotkane gatunki żab. Największe zaciekawienie biorących udział w akcji dzieci budzi grzebiuszka ziemna, zwana też huczkiem - w kilkadziesiąt sekund potrafi zakopać się w sypkiej glebie, rozpychając ją tylnymi łapami. Jest to sposób na ukrycie się przed napastnikiem oraz na zabezpieczenie przed wyschnięciem.  Przejście Staw Przydrożny
Od 2006 r. przyrodnicy wraz z wolontariuszami uratowali już ponad 33 tys. tych pożytecznych zwierząt. Warto zapamiętać, że żaby są sojusznikiem człowieka w walce ze szkodnikami. Głównym pokarmem tych płazów są owady, m.in. chrząszcze, ślimaki i larwy. Podsumowanie tegorocznej edycji Akcji będzie odbędzie się 9 06.2017 r. w Centrum Bioróżnorodności w Miliczu.
Robert Borkacki, WFOŚiGW we Wrocławiu
fot. DZPK

Komentarze   

kaaa Permalink1 +1 kaaa
RE: Dziesięć tysięcy żab uratowanych przed rozjechaniem pod kołami samochodów
Brawo!tak trzymać!
2017-06-05 18:31 Cytować Zgłoś administratorowi
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów, nie zamieszczaj nasyconym nienawiścią, obraźliwych komentarzy. Jeśli widzisz wpis, który jest hejtem, użyj opcji - zgłoś administratorowi.