Katalog spraw, z którymi udajemy się do wydziału komunikacji jest długi. Jeszcze dłuższe bywały kolejki w strzelińskim starostwie. Oczekiwanie na możliwość podejścia do okienka i wyjaśnienia, z jaką sprawą przychodzimy przedłużało się, co powodowało nerwowość. Prawdziwą loterią było również, ile zajmie nam to czasu. Godzinę, a może dłużej? - Od pewnego czasu testowaliśmy w wydziale komunikacji elektroniczny system biletomatu kolejkowego - powiedziała Anna Horodyska, starosta. - Urządzenie kosztowało kilkadziesiąt tysięcy złotych a zakupiliśmy je ze środków zewnętrznych (COVID). System jest nowoczesny, można go rozbudowywać ,oferując interesantom coraz to nowe funkcje. Dziś biletomat uwzględnia cztery główne grupy spraw, z którymi przychodzą interesanci – dodała starosta.
Podstawową zaletą nowego systemu jest jego elastyczność i przewidywalność czasu oczekiwania na podejście do okienka. - Zasady działania systemu są proste – powiedziała Anna Woroniecka, naczelnik wydziału komunikacji. - Po wejściu do holu wydziału należy podejść do biletoamtu i na ekranie wybrać rodzaj sprawy, z którą przychodzimy. Na razie są to tylko cztery przyciski. Z czasem będzie ich przybywało, ale na początek, żeby przyzwyczaić kierowców do nowego systemu, są tylko cztery. Jeżeli przychodzimy zarejestrować pojazd, to przyciskamy A – REJESTRACJA POJAZDU. W tej grupie spraw ujęliśmy wszystkie sprawy związane z rejestracją pojazdów bez względu na to czy jest to pojazd nowym czy z rynku wtórnego. Przycisk B – KRÓTKIE CZYNNOŚCI, to np. odebranie dowodu rejestracyjnego. Pełna lista spraw, jakie nazwaliśmy krótkimi czynnościami znajduje się obok biletomatu. Trzeci przycisk, to C – PRAWA JAZDY. Jak łatwo się domyślić, pod tym hasłem kryją się sprawy dotyczące prawa jazdy. Z panelu wiszącego na ścianie można dowiedzieć się, ile osób „stoi” przed nami w kolejce – wyjaśniła nasza rozmówczyni.
Tekst ukazał się w 1 (1040) wydaniu "Słowa Regionu". Cały tekst przeczytasz tu lub tutaj
Komentarze
Cytuję Grzyb:
możnych w mieście brak. miasta brak. dorwali mnie i zabili mnie zdjęciem z przedszkola z nowymi zabawkami, na tle których się fotografują dodając sobie splendoru.
coś Spajker ucichł ostatnio na temat możnych tego miasta. Chyba go w końcu dorwali
dobre rozwiązanie!!!!
,,,twoje wrażenie też pozostaje tylko twoim wrażeniem... nawet tam nie byłeś a próbujesz oceniać ... i jeszcze pouczasz...
ja tam byłem , moje wrażenia poparte są kilkugodzinną obserwacją ... na stojąco - więc pole obserwacji miałem wyjątkowo dobre...
W firmie prywatnej taka sytuacja nie do pomyślenia... nawet w Biedrze jak jest młyn to kierownik siada za kasę i obsługuje...
no ale ty oczywiście wiesz lepiej , w ramach "jedynej słusznej prawdy"... ,,,,
może zacznijmy od tego że wyrażam jedynie swoje zdanie i nikogo tu nie pouczam :> i nie sadzę że jest to jedyna ,,słuszna prawda,, jak to napisałeś.To jest internet każdy może wyrazić swoje zdanie :ppp Piszesz że tam nie byłem i próbuje oceniać ,a powiem ci że byłem pare razy i nie jest zachwycająco ani najgorzej porównując np. do wrocławia :>>
Najprawdopodobniej niedociągnięcie w obostrzeniach panujących w starostwie ,ale to się zdarza wszędzie :3
Tak trochę mam wrażenie że twój argument jest wyssany z palca.W urzędzie każdy ma swoje zadania i przydział ,a nagle nie mogą sobie pójść i robić za kogoś innego ... Nie jesteś w stanie potwierdzić czy pracują aktywnie czy nie :> Jako potencjalny klient.Z tego widzę tylko próbujesz pojechać po ludziach ,którzy tam pracują i tyle. Trochę rozwagi ...
Cytuję kosek23:
twoje wrażenie też pozostaje tylko twoim wrażeniem... nawet tam nie byłeś a próbujesz oceniać ... i jeszcze pouczasz...
ja tam byłem , moje wrażenia poparte są kilkugodzinną obserwacją ... na stojąco - więc pole obserwacji miałem wyjątkowo dobre...
W firmie prywatnej taka sytuacja nie do pomyślenia... nawet w Biedrze jak jest młyn to kierownik siada za kasę i obsługuje...
no ale ty oczywiście wiesz lepiej , w ramach "jedynej słusznej prawdy"...
Cytuję Pan Czesuaw:
Najprawdopodobniej niedociągnięcie w obostrzeniach panujących w starostwie ,ale to się zdarza wszędzie :3
Tak trochę mam wrażenie że twój argument jest wyssany z palca.W urzędzie każdy ma swoje zadania i przydział ,a nagle nie mogą sobie pójść i robić za kogoś innego ... Nie jesteś w stanie potwierdzić czy pracują aktywnie czy nie :> Jako potencjalny klient.Z tego widzę tylko próbujesz pojechać po ludziach ,którzy tam pracują i tyle. Trochę rozwagi ...
Cytuję kosek23:
Obostrzenia są ... ale w urzędzie nie ma obostrzeń dotyczących ilości osób które mogą wejść do środka i limitu numerków wydawanych ...
więc skoro się wpuszcza do środka 12 osób a są 3 miejsca do siedzenia to jak to wytłumaczyć ? tym bardziej że korytarz taki długi i można zachować dystans skoro system ogłasza kolejny numer ...
A tak naprawdę to nie jest kwestia ilości miejsc do siedzenia tylko ilości pracowników rejestrujących, jak się widzi 3 aktywnie pracujących na 10 osób w wydziale... że już o pani naczelnik nie wspomnę...
Cytuję Pan Czesuaw:
Obostrzenia są jakie są każdego to obowiązuje :3 Jak na razie to zasługa pandemii w naszym kraju
Cytuję kosek23:
A co powiesz na to że ludzie stali, siedzieli na podłodze ???
Bardzo dobre rozwiązanie !!!!
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.