Zima to trudny czas dla naszej skóry. Każdego dnia narażamy się na niekorzystny wpływ czynników atmosferycznych, takich jak chłodny wiatr, mroźne powietrze czy częste zmiany temperatury. Ponadto, przebywanie w ogrzewanych pomieszczeniach powoduje, że skóra twarzy oraz dłoni staje się przesuszona i podatna na podrażnienia. – Przesuszona cera wytwarza znacznie mniej sebum, które wchodzi w skład naszej naturalnej warstwy ochronnej – przyznaje Agnieszka Ziółkowska, kosmetolog i właścicielka salonu Hair&Beauty. – Skóra robi się szorstka, matowa, nieprzyjemna w dotyku, skłonna do podrażnień i łuszczenia. Z kolei częste zmiany temperatury powodują rozszerzanie i zwężanie się naczyń krwionośnych, czego skutkiem może być pojawienie się popękanych naczynek krwionośnych – dodaje nasza rozmówczyni. Z tych powodów niezwykle ważna jest prawidłowa pielęgnacja. Dotyczy to zarówno oczyszczania skóry, jak i jej nawilżania.
Tekst ukazał się w nr 6 (1045) wydaniu "Słowa Regionu". Cały artykuł przeczytasz na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także nexto.pl i e-kiosk.pl