Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
Kilkanaście stopni Celsjusza, wiatr i opady deszczu – taka pogoda przywitała uczestników triathlonu w Białym Kościele. Ostatecznie do rywalizacji przystąpiło 13 osób, w tym Francuz i Hiszpan. Na starcie i mecie zameldowali się także strzelińscy triathloniści Krystian Bubula i Michał Ostrowski. Organizatorem imprezy było Strzelińskie Centrum Sportowo-Edukacyjne. Przygotowanie takich zawodów było dużym wyzwaniem. - Taka impreza wiąże się z koordynacją wielu służb. Już dwa miesiące wcześniej rozpoczęły się przygotowania. Najważniejsze było bezpieczeństwo zawodników. Trzeba było także dobrze oznakować trasy i je zabezpieczyć. Dziękujemy wszystkim za wsparcie i pomoc – mówił prezes Tomasz Charowski ze Strzelińskiego Centrum Sportowo-Edukacyjnego. - Wszystko zaczęło się od pływania w aquaparku. Organizujemy maraton rowerowy i bieg „Strzelińską dziesiątkę”. Teraz połączyliśmy te wszystkie dyscypliny sportowe i zawodnicy mogli rywalizować w triathlonie. Chcieliśmy stworzyć cykl imprez, które będą ze sobą powiązane. Za udział w maratonie rowerowym, biegu na 10 km i triathlonie każdy uczestnik otrzymywał medal, który tworzy układankę. Komplet trzech sztuk zebrał Michał Ostrowski ze Strzelina – dodał prezes Tomasz Charowski.
Świetny czas zwycięzcy
Start imprezy rozpoczął się o godz. 11. Na początek zawodnicy musieli przepłynąć dystans 700 m na stawie w Białym Kościele. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali w wodzie ratownicy oraz druhowie z Ochotniczych Straży Pożarnych. Woda miała temperaturę kilkunastu stopni, dlatego konieczne było posiadanie specjalnej pianki do pływania. Najlepszy pływak potrzebował niewiele ponad jedenaście minut na przepłynięcie 700 metrów. Po wyjściu z wody, zawodnicy przesiadali się na rowery i musieli przejechać 25 kilometrów po drogach w powiecie strzelińskim. Po ukończeniu trasy rowerowej triathloniści przebiegli 6 km na terenie ośrodka wypoczynkowego w Białym Kościele. Łącznie zawodnicy pokonali blisko 32 kilometry! Pomimo dużego zmęczenia i nienajlepszych warunków atmosferycznych, wszystkim na mecie dopisywał humor. – Na pewno przyjadę do was za rok – mówił Francuz Eric Visentin. Najszybszy okazał się Paweł Kotowski z Wrocławia, który ukończył trasę ze świetnym rezultatem 1:28:22. Drugi był Francuz Eric Visentin, a trzeci Michał Budzanowski z Wrocławia. Krystian Bubula ze Strzelina był piąty z wynikiem 1:37:40. Drugi z naszych reprezentantów, Michał Ostrowski, na mecie zameldował się jako jedenasty z rezultatem 1:52:26. Triathlon ukończyły też dwie kobiety. Najlepsza okazała się Sylwia Szpocińska z Wrocławia (1:38:06), a druga była Anna Pławiak też z Wrocławia. Każdy uczestnik otrzymał pamiątkowy medal, pakiet startowy i okolicznościową koszulkę. Dodatkowo najlepsi otrzymali puchary oraz nagrody rzeczowe. Po dekoracji najlepszych zawodnicy mogli posilić się daniami regeneracyjnymi. Wszystkim bardzo smakowała kiełbaska z ogniska, przy którym można było rozgrzać się w ten chłodny dzień.
Wyjątkowy duet na mecie triathlonu
Wspólnie do rywalizacji przystąpili Piotr Łąk i Józef Grochowski z Wrocławia, który jest osobą niewidomą. Razem trenują już dziesięć lat i startowali w wielu zawodach organizowanych w naszym regionie, m.in. w Strzelińskim Maratonie Rowerowym. Pan Józef brał udział w mistrzostwach Polski osób niewidomych w triathlonie. Duet przystąpił do pierwszej konkurencji, czyli pływania, ale po kilku minutach zawodnicy zdecydowali się wycofać. Nie złożyli jednak broni i na tandemie pokonali 25 - kilometrową trasę, i przebiegli dystans 6 km. Ich wyczyn spotkał się z dużym podziwem publiczności i pozostałych uczestników. – Pogoda była równa dla wszystkich. Należało zadbać o odpowiedni strój. Niestety musieliśmy wycofać się z pływania, ale cieszymy się, że ukończyliśmy pozostałe konkurencje i przyjechaliśmy ponownie do Białego Kościoła – mówił Piotr Łąk.
- Cieszymy się, że kilkanaście osób przystąpiło do rywalizacji. Zdobyliśmy bezcenny bagaż doświadczeń. Już dziś mogę zaprosić zawodników na kolejne zawody triathlonowe, które zorganizujemy w 2018 roku. Liczymy, że w kolejnej edycji udział weźmie jeszcze większa liczba osób – powiedział prezes Tomasz Charowski.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ukraina-antypolskie-napisy-na-domu-z-muralem-jana-pawla-ii/35mzrh8hymn ukraiński "jeszcze polska nie zginęła ale zginąć musi"jak jakiś azjatycki turysta zahaljował przed auschwitz do zdjęcia to byla afera na cały świat.tutaj zupełnie przypadkiem jak zawsze barwy czerwono czarne i niebiesko żólte." pamiętaj lasze co po strehlen to nasze"RE: Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
... powiedziała : Ogólnie Ultra Nowocześnie, triathlon dla kilku osób, dobrze że radny nie kazał zalać terenu wokół blokowiska pgr aby miał bliżej na zawody. taniej by było dać radnemu medal bez ponoszenia kosztów organizacji zawodów dla kilku kolegów.RE: Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
spajker powiedziała : UPAtrzyli sobie StrzelinRE: Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
ktoś powie może z jakiego powodu na zdjęciach są ogromne flagi niebiesko-żólte??? to promocja banderyzmu??? po wojnie przyjechała tu swołocz ze wschodu no ale ta flaga strzelina niebiesko-żólta i teraz te flagi na triathlonie to tyle co promocja ISIS. do tego czerwony namiot i czarne pianki na zawodnikach. to są zawody o puchar szuchewycza z wołynia????RE: Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
Szacun dla sportowcówRE: Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
Poszła kasa po to, żeby kilkunastu chłopców sobie poganiało, jeden mógł się polansować. Co z tego wynika?RE: Pogoda nie przestraszyła triathlonistów
Super wyczyn taki triathlon. Gratuluję uczestnikom zwłaszcza naszym.