Czy wystartuje w Czechach?
Warto wspomnieć, że wszystkie tegoroczne rajdy ukończyliście bez awarii. Co mogło mieć na to wpływ?
- W poprzednich latach borykaliśmy się z różnymi awariami, które mocno dały nam się w kość, ale systematycznie je usuwaliśmy i wprowadzaliśmy zmiany, żeby uniknąć ich w przyszłości. Dzięki naszym sponsorom i wielu osobom dobrej woli udało się doprowadzić auto do takiego stanu, że stało się konkurencyjne i bezawaryjne. Nie oznacza to, że już tak będzie cały czas. Auto rajdowe musi być ciągle doinwestowywane. Po każdym rajdzie powinno się robić przegląd podzespołów. Część elementów trzeba wymieniać na nowe, nawet jak są lekko zużyte, ponieważ w rajdówkach niektóre części zużywają się szybciej, niż w normalnym aucie i istnieje ryzyko, że podczas rajdu auto może ulec awarii, a tym samym możemy nie ukończyć zmagań.
Co prawda, na swoim facebooku napisałeś, że nie masz jeszcze sprecyzowanych planów co do występów w przyszłym roku. Może jednak powiesz ogólnie jakie scenariusze wchodzą w grę?
- Na tę chwilę, niestety, nie mamy konkretnych planów. Scenariuszy też nie jest za wiele. Chcielibyśmy spróbować swoich sił gdzieś wyżej. Może u naszych południowych sąsiadów. W Czechach organizowane są rajdy dla amatorów, gdzie długość całkowita odcinków specjalnych jest na poziomie 70 kilometrów. W rajdach, w których do tej pory startowaliśmy, maksymalna długość wynosiła około 40km, ale to są już inne koszty. Może spróbujemy wystartować w innym cyklu, który jest organizowany na Dolnym Śląsku. Ostateczną opcją jest obrona tytułów, czyli powtórzenie obu cyklów z tego roku. Wszystko będzie zależało od finansów. O konkretnych planach na pewno poinformujemy na naszej stronie www i na facebooku.
Dziękuję za rozmowę
Marek Rychlica
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.