ZNAJDŹ NA STRONIE

Zawodnicy ćwiczyli nowe techniki
W piątek, 9 listopada w sali sportowej przy ul. Okulickiego w Strzelinie odbyło się seminarium ze znanym trenerem Zbigniewem Tyszką. Popularny Zybi jest mistrzem świata i Europy w Grapplingu, medalistą prestiżowych zawodów ADCC, posiada czarny pas bjj. Współpracuje z wieloma znanymi zawodnikami, także z MMA, m.in. z Oskarem Piechotą, który walczy dla organizacji UFC. - Oskar już rzadziej mnie odwiedza. On już jest na zupełnie innym poziomie. Uczeń przerósł mistrza i gdy razem sparujemy, to stosuję „obronę Częstochowy” - mówił Zbigniew Tyszka.
Zajęcia w Strzelinie trwały trzy godziny i wzięło w nich udział blisko 30 osób. Dorośli płacili za udział 100 zł, a dzieci 50 zł. Znanego trenera do Strzelina zaprosił szkoleniowiec Boi Team Strzelin Paweł Pukalski-Pukała, który już wcześniej kilka razy brał udział w podobnych seminariach z Tyszką. Pukalski-Pukała najpierw odbył trening indywidualny z Zybim, a później odbyło się otwarte seminarium. Tyszka imponował wiedzą, umiejętnościami oraz poczuciem humoru. Do każdego zawodnika podchodził indywidualnie. Dokładnie tłumaczył kolejne ćwiczenia i opowiadał o swoich doświadczeniach. Trenowano m.in. sposoby duszenia rękami i nogami. Co ciekawe, uczestnicy mogli nagrywać trening. Był także czas na pamiątkowe zdjęcia. Trener Paweł Pukalski-Pukała (po prawej) zaprosił Zbigniewa Tyszkę do Strzelina
- Cieszę się, że Paweł zaprosił mnie do Strzelina. To kolejny raz, kiedy brał udział w zajęciach ze mną. Miałem poprowadzić seminarium we Wrocławiu, ale musiałem je przełożyć na styczeń, ponieważ mój zawodnik walczyć będzie na KWS z jednym zawodników z tego klubu. Z Pawłem przeprowadziłem też trening indywidualny i mogę powiedzieć, że naprawdę dobrze się rusza. W Strzelinie są bardzo dobre warunki do treningów. Jest mata, siłownia i więcej nic nie potrzeba – mówił Zbigniew Tyszka. - Zawodnicy na pewno są zmęczeni po seminarium, ponieważ trwało aż trzy godziny i chcieliśmy przerobić dużo materiału. Trenowaliśmy od 18 do 21, więc ciężko było utrzymać koncentrację. Nie organizowałem sparingów, dlatego nie mogę mówić mi o poziomie sportowym zawodników. Ćwiczyliśmy techniki i wykonywali je poprawnie. Wiem, że zawodnicy Boi Team Strzelin jeżdżą na zawody i przywożą medale, więc muszą sobie dobrze radzić – dodał Zbigniew Tyszka, który nie wyklucza, że w przyszłości pojawi się w Strzelinie na kolejnym seminarium. – W styczniu poprowadzę seminarium we Wrocławiu. Do Strzelina będzie „rzut beretem”, więc jeśli będą chętni, to będę mógł ponownie pojawić się w sali sportowej Boi Team – zakończył popularny Zybi.
 Pamiątkowe zdjęcie uczestników seminarium

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
ADCC
RE: Seminarium ze znanym trenerem
„Kobieta mnie bije! Poddaję się! Dajcie mi wszyscy święty spokój!”
0

Przeczytaj również