Trener Mihułka udziela rad swoim zawodnikomWszystko wskazuje na to, że w sezonie 2015/2016 męski zespół Tygrysów Strzelin występować będzie w III lidze, a drużynę poprowadzi duet szkoleniowców Zdzisław Maceluch – Paweł Mihułka. Jeszcze nie wiadomo ile drużyn żeńskich zostanie zgłoszonych do kolejnych rozgrywek.

Siatkarze klubu UKS Tygrysy Strzelin zakończyli rozgrywki III ligi na dobrym, ósmym miejscu. Po sezonie przyszedł czas na podsumowanie i podjęcie kluczowych decyzji na temat przyszłości. Zawodnicy, zarząd, kibice – wszyscy zgodnie chcą, żeby Strzelin nadal występował w trzeciej lidze. Podczas jednego ze spotkań działaczy klubu, zapadła decyzja, że męską ekipę siatkarzy prowadzić będzie duet szkoleniowców Zdzisław Maceluch – Paweł Mihułka. – Ze względu na wiele obowiązków prywatnych i zawodowych, nie byłbym w stanie być z zespołem na każdym treningu i meczu. Podjęliśmy decyzję, że razem z trenerem Maceluchem będziemy prowadzić drużynę – mówił obecny szkoleniowiec Tygrysów Paweł Mihułka. – Potrzebowaliśmy drugiego trenera i cieszymy się, że do nas dołączy. Obecnie zawodnicy przygotowują się do sezonu siatkówki plażowej, biorą udział w towarzyskich turniejach. Teraz jest trochę luźniejszy okres, ale ruszymy z przygotowaniami, żeby jesienią być w pełnej gotowości do rywalizacji w trzeciej lidze. Zawodnicy wyrazili chęć dalszej współpracy, a być może w Strzelinie pojawi się kilka nowych nazwisk – dodał trener.

Mogli być na podium
Szkoleniowca strzelińskich siatkarzy poprosiliśmy też o krótki komentarz do zakończonych rozgrywek: - Generalnie sezon oceniam pozytywnie. Zagraliśmy bardzo dobre mecze. Podnosiliśmy się z dna by wygrywać za trzy punkty, a to oznacza, że mamy spory potencjał. Jestem zadowolony z miejsca w tabeli, ale spokojnie mogliśmy być na podium. Ząbkowice i Olimpia Kowary były w tym roku poza naszym zasięgiem, ale reszta ekip była do ogrania. W większej części mój plan, o którym mówiłem przed sezonem, został zrealizowany. W połowie sezonu doszedł do nas nowy rozgrywający Grzesiek Charytoniuk, który bardzo mądrze i kombinacyjnie prowadził grę. Na niego mogłem liczyć nawet w ostatnim meczu, kiedy to zagrał z 40-stopniową gorączką. Na środku wzmocnił nas Paweł Stachowiak, który wspólnie z Patrykiem Cichowskim stanowił o filarze tej pozycji. Nie można zapomnieć o popularnym Vitku, który doszedł do nas jako rozgrywający, by później dobrze zagrać również w przyjęciu i ataku. Widoczną stratą był brak Konrada Węglińskiego, który w zeszłym roku grał na pozycji przyjmującego. Na koniec słowa uznania dla Mariusza Orczyka. Przyszedł do nas z II-ligowego Dolmatu Oleśnica i grał na pozycji libero. Wspólnie z Michałem Janickim i Jackiem Waśkowiakiem, podnieśli statystyki w przyjęciu i obronie naszego zespołu – mówił o zakończonym sezonie III ligi Paweł Mihułka.

Nie powtórzyły ubiegłorocznych sukcesów
Trener Zdzisław Maceluch w minionym sezonie szkolił żeńskie drużyny Tygrysów. - Sezon halowy był dobry, ale nie udało nam się powtórzyć ubiegłorocznych sukcesów – powiedział trener Tygrysów Zdzisław Maceluch. - Przyczyn było wiele. Sezon 2013/14, w którym w każdej kategorii wiekowej zdobywaliśmy medale w naszym województwie, zmęczył nas pod każdym względem, a głównie finansowo. To właśnie dlatego przed sezonem nie mieliśmy obozu. Wszyscy byliśmy też zmęczeni fizycznie, ponieważ nie mieliśmy żadnego wolnego weekendu. Często, nawet po wygranym meczu, dziewczyny nie miały siły się cieszyć. Dodatkowo, we wrześniu trzy podstawowe zawodniczki przeszły do Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Łodzi. W tych okolicznościach trudno było o lepsze wyniki. Wielkim sukcesem dla klubu było powołanie dwóch naszych zawodniczek do kadry narodowej. Mamy nadzieję, że do medali mistrzostw Dolnego Śląska i mistrzostw Polski będziemy mogli dodać medale mistrzostw Europy i świata – dodał trener Maceluch.
Obecnie siatkarki z klubu Tygrysy Strzelin przygotowują się do sezonu siatkówki plażowej. Nie wiadomo jeszcze, które zespoły żeńskie zostaną zgłoszone do sezonu 2015/2016 siatkówki halowej. Klub nadal zamierza stawiać na szkolenie młodych adeptów piłki siatkowej.

 

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również