W dniach 2-4 października w Krakowie odbył się pierwszy turniej Grand Prix Polski w kategorii kadetów. Granit Strzelin reprezentował Kacper Błachuta, który wcześniej przeszedł eliminacje. Do rywalizacji przystąpiło blisko 150 najlepszych tenisistów z całego kraju. – Kacper wygrał w grupie dwa pojedynki i awansował do kolejnego etapu. Niestety tam trafił na wymagającego rywala z Warszawy, z którym przegrał 1:3 i musiał zadowolić się 25. pozycją. To był pierwszy jego turniej tej rangi, dlatego 25 miejsce przy tylu uczestnikach jest dużym sukcesem – mówił o występie Kacpra w Krakowie trener Granitu Marian Kozak.
Grand Prix także w Wołowie
W niedzielę, 4 października gracze Granitu wzięli także udział w Grand Prix w Wołowie. Na szesnastu stołach rywalizowali miłośnicy małej, białej piłeczki z całego Dolnego Śląska. Turniej rozgrywał się w trzech kategoriach: Open, 40-54 lat, 54 + . - W pierwszej kategorii reprezentowało nas trzech mężczyzn i jedna kobieta. Najlepiej zaprezentował się Daniel Słowik , który zajął szóste miejsce. Kolejne pozycje zajmowali Kamil Sułkowski - 12, Krzysztof Humelt – 20 oraz Katarzyna Ładno - 29. Lepiej zaprezentowała się grupa naszych uczestników rywalizująca w kategorii wiekowej 40-54. Tu bezapelacyjnie najlepszy okazał się Grzegorz Jaskulski. Trzeci był Cezary Pudlis, który w półfinale, po emocjonującym pojedynku, uległ Grzegorzowi 2:3. Siódmy był Zbyszek Sobków, a na dziewiętnastej lokacie uplasował się Darek Wagner – powiedział o występach swoich zawodników trener Filip Muszyński.
Ligowe zwycięstwo Granitu
Z dobrej strony zaprezentowali się także tenisiści Granitu III Strzelin, którzy rywalizują w piątej lidze. W miniony weekend nasz zespół mierzył się z UKS-em Dwunastką V Wrocław. - Wiedzieliśmy, że nie będzie to łatwy mecz, dlatego cała drużyna podeszła do spotkania zmotywowana i skupiona. Po pierwszej rundzie to drużyna gości wyszła na prowadzenie 3:1. Mimo słabego początku, nie traciliśmy koncentracji i było to ostatnie prowadzenie Dwunastki do końca spotkania. Po grach deblowych doprowadziliśmy do remisu 3:3, by w kolejnych rundach już tylko konsekwentnie zdobywać kolejne punkty i zwyciężyć ostatecznie 10:8. Mecz był wyrównany, ale dobre rozstawienie i dyspozycja naszych zawodników zaowocowały zwycięstwem – mówił trener Granitu Filip Muszyński, który w tym starciu wygrał cztery gry indywidualne i jedną deblową. Dodatkowo po 2,5 punktu wywalczyli: Kacper Głazowski i Jacek Jakubowski, a grę deblową wygrał Dariusz Wagner.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij