Działalność w stowarzyszeniu lepsza niż gra na komputerze
Masz zaledwie 18 lat, a już jesteś prężnym działaczem sportowym. Sprawujesz funkcję kierownika drużyny seniorów Gromnika Kuropatnik oraz trampkarzy Strzelinianki Strzelin. Wyjaśnij czytelnikom, co należy do podstawowych obowiązków kierownika zespołu?
- Do moich zadań należy między innymi przygotowywanie sprawozdań meczowych, wyznaczanie osób, które w danym dniu są odpowiedzialne za sprzęt sportowy oraz zbieranie dowodów tożsamości od zawodników przed każdymi zawodami, gdyż według nowych wytycznych Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej sędzia przed rozpoczęciem spotkania sprawdza tożsamość piłkarzy.
Zajmujesz się również sprawami organizacyjnymi drużyny FerrusLex Kuropatnik w II strzelińskiej lidze halowej. Na czym polega Twoja rola? O co będzie walczył ten zespół w rozgrywkach?
- Polega między innymi na zgłoszeniu drużyny do rozgrywek przed rozpoczęciem ligi. Gdy już ona ruszy, zajmuję się wypisywaniem protokołu i przekładaniem terminów spotkań w razie takiej potrzeby. Chodzi oczywiście o sytuację, kiedy mamy grać sparing przygotowujący nas do rundy wiosennej, a o podobnej godzinie ma być rozgrywany mecz w ramach halówki. Naszym celem jest oczywiście powrót do pierwszej ligi. Na chwilę obecną prowadzimy w tabeli, tak że wszystko jest na dobrej drodze, abyśmy postawiony sobie cel osiągnęli.
Przed Gromnikiem Kuropatnik runda wiosenna w A Klasie. Które miejsce na koniec sezonu byłoby dla Ciebie zadowalające?
- Sądzę, że chłopaków stać na pozycję w pierwszej trójce. Mamy szeroką kadrę, co może dostrzec ten, kto obserwuje nasze poczynania. W niektórych przypadkach trener Garczarek musiał odesłać chłopaków na trybuny, ponieważ zabrakło już dla nich miejsca w protokole.
Kto jest Twoim zdaniem faworytem do awansu w ligowej stawce A Klasy?
- Na uwagę zasługują ekipy z Jordanowa, Jaszowic, Żórawiny oraz Pustkowa Wilczkowskiego. Z tych zespołów, moim zdaniem, największe szanse ma Jordanów. Żórawina byłaby wyżej, lecz przespała początek sezonu. Na dużą uwagę zasługuje również beniaminek z Pustkowa. Raczej nikt się nie spodziewał, że po rundzie jesiennej będzie wiceliderem.
Takie kluby jak Gromnik Kuropatnik nie istniałaby gdyby nie społeczna praca działaczy. Jakbyś zachęcił innych młodych ludzi do uczestnictwa w różnego rodzaju stowarzyszeniach i inicjatywach?
- Na pewno uczestnictwo w takich stowarzyszeniach jak Gromnik to dobra okazja do nawiązania nowych znajomości z niesamowitymi ludźmi. Panuje u nas świetna atmosfera. Jesteśmy również dobrze zintegrowaną społecznością. Udzielanie się na rzecz jakiegokolwiek stowarzyszenia jest na pewno lepsze od gry na komputerze lub siedzenia przed telewizorem.
Dziękuję za rozmowę.
Marek Rychlica
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.