Lansana Conde jest bliski transferu do Czarnych KondratowiceTo może być najgłośniejszy transfer tego okienka w powiecie strzelińskim – Czarni Kondratowice są bliscy pozyskania Gwinejczyka Lansany Conde. To znany piłkarz w okręgu wrocławskim, który w przeszłości rywalizował z klubami z naszego regionu. Działacze Czarnych uzupełniają kadrę przed startem rundy wiosennej. W treningach udział biorą nowi zawodnicy, w tym Gwinejczyk Lansana Conde. Pierwszym klubem tego ofensywnego zawodnika był gwinejski FC Bogard. W ojczyźnie reprezentował również barwy FC Simandou Beyla. Od wielu lat występuje na dolnośląskich boiskach. Tuż po przyjeździe do naszego kraju (przed sześcioma laty) reprezentował barwy nieistniejącego już Multimetu Wrocław, później przez dwa lata był zawodnikiem IV-ligowego wówczas GKS-u Kobierzyce. Reprezentował także Pogoń Oleśnicę i Orlę Wąsosz. Zaliczył także epizod we Francji. Piłkarz ten urodził się 9 września 1991 roku. Biegle mówi po polsku, angielsku i francusku. Może występować w roli lewoskrzydłowego lub napastnika. Zawodnik niezwykle dynamiczny i ambitny, uzdolniony technicznie. Jeśli uda się Czarnym zakontraktować Lansane Conde, będzie to drugi piłkarz z Afryki reprezentujący klub z powiatu strzelińskiego. Wcześniej w Strzeliniance występował Nigeryjczyk Joseph Otu.
– Mamy nadzieję, że więcej zawodników pojawi się na treningach. W Kondratowicach pojawi się kilku nowych piłkarzy, którzy mają za sobą występy w wyższej klasie rozgrywkowej. Musimy zwiększyć rywalizację w bramce i pozyskać 3-4 zawodników – mówił trener Czarnych Wiesław Urycz. Podobno większość zawodników, którzy reprezentowali Kondratowice w rundzie jesiennej, ma pozostać w klubie. Spekuluje się, że Strzelinianka zainteresowana jest Danielem Kożuchowskim. Dodatkowo Czarnych opuścił Patryk Rozwadowski, a Michał Starczukowski odszedł do Skalnika Gracze. Nie wiadomo jeszcze czy trener Wiesław Urycz wiosną będzie mógł skorzystać z usług Patricka Grabskiego, który leczy poważną kontuzję. Czarni z pewnością potrzebują wzmocnień i zwiększenia rywalizacji o miejsce w składzie.

Inne przymiarki transferowe
Do rewolucji kadrowej nie dojdzie z pewnością w LKS Brożec. Żaden z podstawowych zawodników nie zamierza zmienić pracodawcy, a na treningach nie pojawili się testowani gracze. Trener Łukasz Suchecki ma szeroką i wyrównaną kadrę, przez co działacze z Brożca nie muszą dokonywać gwałtownych ruchów na rynku transferowym. Pozostałe zespoły z powiatu strzelińskiego także nie próżnują. Utalentowany junior Strzelinianki Tobiasz Kurowski wypożyczony został do występującego w gr. VI klasy B Zrywu Chociwel. Najprawdopodobniej Kwarcyt opuści Marek Tabor, który łączony jest z UKS Karnków. Jeden z najlepszych playmakerów z powiatu strzelińskiego ma pomóc beniaminkowi z gminy Przeworno w wywalczeniu mistrzostwa w opolskiej klasie A. Z Jegłową rozstanie się też raczej Marcin Sawicki. Być może, jego nowym pracodawcą zostanie lider gr. VI klasy B Świteź Wiązów. Do ciekawego transferu może dojść na linii Strzelin – Kondratowice. Daniel Kożuchowski już wiele razy łączony był ze Strzelinianką, ale zawsze coś stawało na przeszkodzie. Podobno działacze ze Strzelina chętnie widzieliby Daniela w swojej ekipie, ale jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o konkretnej propozycji. Kilka zespołów z powiatu strzelińskiego zainteresowanych jest pozyskaniem skrzydłowego Strzelinianki Jarosława Wróblewskiego.





UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również