Na walne zebranie sprawozdawcze klubu piłkarskiego „Ognisko” Przeworno przyszło 14 działaczy
Na walne zebranie sprawozdawcze klubu piłkarskiego „Ognisko” Przeworno przyszło 14 działaczy
W czwartek, 19 maja, odbyło się walne zebranie sprawozdawcze klubu piłkarskiego „Ognisko” Przeworno. Podczas spotkania działacze sportowi dyskutowali, jak uratować klub przed likwidacją.
Na spotkanie przyszło 14 z 15 członków. Obrady były więc prawomocne i odbyły się w pierwszym terminie. Po przedstawieniu porządku zebrania Jerzy Pasoń, prezes Ogniska Przeworno, poprosił wszystkich o powstanie i uczczenie minutą ciszy zmarłego Szczepana Kwietnia, który był wieloletnim działaczem piłkarskim.
Sprawozdanie zarządu z działalności klubu przedstawił prezes Jerzy Pasoń. Informował, że podczas walnego zebrania jeszcze w marcu 2015 sygnalizował, iż zawodnicy nie przychodzą na treningi w okresie przygotowawczym przed rundą wiosenną. - Mieliśmy obawy czy drużyna przystąpi do rozgrywek - wyjaśniał prezes Pasoń. - Nasi piłkarze deklarowali, że będzie poprawa, dlatego zdecydowaliśmy nie wycofywać drużyny. Zarząd w miarę swoich Sprawozdanie zarządu z działalności klubu przedstawiał prezes Jerzy Pasońmożliwości starał się stworzyć warunki, aby zespół utrzymał się w klasie A. Treningi prowadził Grzegorz Pierzak. Niestety, frekwencja była coraz mniejsza, trudno było zebrać drużynę na mecze wyjazdowe. Te trudności spowodowały, że skończyliśmy rozgrywki na miejscu, które gwarantowało spadek do klasy B.
Prezes zapewniał, że mimo zaistniałej sytuacji prowadzono kolejne rozmowy mobilizujące z zawodnikami. - Po dłuższej analizie doszliśmy do wniosku, że przy obecnym zaangażowaniu nie ma jednak szans na zgłoszenie drużyny do rozgrywek, tym bardziej, iż kilku zawodników zadeklarowało zmianę barw klubowych.
W dalszej części wystąpienia Jerzy Pasoń omówił koszty za rok 2015, związane z prowadzeniem działalności. Wyjaśnił, że za zakup sprzętu piłkarskiego klub zapłacił 2214,38 zł, transport 2271 zł, opłaty regulaminowe i ubezpieczenia 1982 zł, delegacje sędziowskie i diety zawodników 3100 zł, utrzymanie obiektu 1667,12 zł, wynagrodzenie trenerów i księgowej 4300 zł. Łącznie koszty wynosiły 15534,50 zł. Otrzymana dotacja z Urzędu Gminy Przeworno to 13590,75 zł, a darowizny i wpłaty od osób fizycznych oraz składki członkowskie - 1285,50 zł.
- Na dzień 31 grudnia 2015r. nie posiadamy żadnych zobowiązań finansowych wobec DZPN, ZUS, Urzędu Skarbowego oraz trenerów - informował prezes. - Zgodnie z decyzją wójta obiekt sportowy, budynek klubowy oraz wyposażenie zostało przekazane protokołem zdawczo-odbiorczym na urząd gminy, natomiast kosiarkę samojezdną sołectwu Przeworno. Kończąc, chciałbym podziękować wszystkim kolegom za pracę włożoną na rzecz naszego klubu w 2015 roku - dodał Jerzy Pasoń.
Sprawozdanie komisji rewizyjnej przedstawił zebranym Janusz Wachowski. Złożone wyjaśnienia działacze sportowi przyjęli w głosowaniu jednomyślnie.
Ostatni punkt zebrania dotyczył przyszłości „Ogniska” Przeworno. Działacze narzekali na brak współpracy z wójtem. Padły również stwierdzenia, że powołanie GUKS Młodzik było w perspektywie czasowej równoznaczne z likwidacją „Ogniska”. Następnie rozważano dwie możliwości, rozwiązanie klubu i podanie się zarządu do dymisji, bądź połączenie się z Victorią Sarby. Na spotkaniu był obecny prezes wymienionego klubu Szymon Golonka. Przedstawiono mu propozycję współpracy, którą forsował Marek Czerwiński. Polegałaby ona na połączeniu dwóch klubów. Wówczas byłaby wystarczająca ilość zawodników i można by zgłosić drużynę do rozgrywek. Fuzja wiązałaby się również z wyborem nowego zarządu. Działacze z Przeworna niemal jednogłośnie stwierdzili, że to byłoby dobre rozwiązanie, a przy powołaniu władz klubu stawialiby na ludzi młodych. Prezes Szymon Golonka stwierdził, że przedstawi otrzymaną propozycję swoim kolegom klubowym. Wspólnie się zastanowią i dadzą odpowiedź. Będzie ona przedstawiona na kolejnym zebraniu, które zarząd „Ogniska” zwoła w najbliższym czasie.
Wydaje się, że od decyzji działaczy piłkarskich z Sarb zależeć będą dalsze losy „Ogniska”. Czy klub z Przeworna, który w tym roku obchodzi 70. lecie istnienia, będzie rozwiązany, czy też połączy się Victorią, dowiemy się najprawdopodobniej jeszcze w maju br.




UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
Y
RE: Czy Ognisko połączy się z Victorią?
sXc. powiedziała :
70 lat szkoda zaprzepaścić. działajcie panowie działacze. ratujcie klub
Sami działacze są winni rozpadu Ogniska. Tylko winę widza w kimś Ale nie w sobie.

0
Gravatar
Ona
Powołanie Młodzika
Powołanie Młodzika było równoznacz ne z likwidacją Ogniska???? Co ma "piernik do wiatraka"???W Młodziku trenują dzieci,a Ognisko miało drużynę w klasie A!!! Może przyczyny rozpadu Ogniska trzeba szukać u jego władzy,a nie ciągle obwiniać klub,w którym dzieciaki z gminy mogą kształcić swoją pasję!!!
0
Gravatar
sXc.
RE: Czy Ognisko połączy się z Victorią?
70 lat szkoda zaprzepaścić. działajcie panowie działacze. ratujcie klub
0

Przeczytaj również