ZNAJDŹ NA STRONIE

Bartek Tomaś (piłkarz Kwarcytu Jegłowa)
Bartek Tomaś (piłkarz Kwarcytu Jegłowa)
Rozgrywki wrocławskiej gr. IV klasy A seniorów już za nami. O krótkie podsumowanie sezonu 2015/2016 poprosiliśmy reprezentantów klubów z powiatu strzelińskiego. Czy są zadowoleni z postawy swoich drużyn? Jak oceniają rywali? Nasz region reprezentowany był przez cztery ekipy: Gromnik Kuropatnik, Olimpię Podgaj, Kwarcyt Jegłowę oraz MPC Pęcz.
Łukasz Korczyński (piłkarz MPC Pęcz) – Szkoda, że już po sezonie zakończyła się nasza przygoda z klasą A. Nie poddajemy się jednak, nie rezygnujemy i w Łukasz Korczyńskikolejnym sezonie będziemy walczyć o powrót na wyższy szczebel rozgrywkowy. Ciężko mi powiedzieć, czego zabrakło nam w ostatnim sezonie, żeby utrzymać się w lidze: skuteczności, szczęścia, doświadczenia? Patrząc na poszczególne wyniki, to wcale nie odstawaliśmy bardzo od rywali. Często przegrywaliśmy nieznacznie, nawet ze zdecydowanymi faworytami. Na pewno musimy wyciągnąć wnioski, żeby jak najlepiej przygotować się do kolejnych rozgrywek w klasie B. Większość zawodników zostaje w drużynie, ale w lecie dojdzie do zmiany szkoleniowca i trenerem MPC nie jest już Tomasz Masłowski. Bliscy pozyskania jesteśmy nowych zawodników. W minioną sobotę oficjalnie zamknęliśmy rozgrywki, teraz skupiamy się na przyszłości klubu z Pęcza.

Bartek Tomaś (piłkarz Kwarcytu Jegłowa) – Wracamy do klasy B z bagażem doświadczeń. Druga runda minionego sezonu była zdecydowania lepsza w naszym wykonaniu. Traciliśmy dużo mniej goli, ale były też problemy z pokonywaniem golkiperów rywali. Na pewno na nasz spadek złożyło się kilka spraw: niska frekwencja na treningach, kontuzje podstawowych zawodników, brak doświadczenia, przygotowanie kondycyjne oraz motoryczne. Uważam, że stać nas było na utrzymanie i wywalczenie nawet kilkunastu punktów więcej, ale trener musiałby mieć do dyspozycji pełną kadrę na mecze, a zawodnicy regularnie braliby udział w zajęciach. Kilka meczów mogliśmy wygrać, a ostatecznie komplet punktów wędrował do rywali, tak było m.in. w starciu z Galakticos Solna. Poza naszym zasięgiem była jedynie ścisła czołówka. KS Żórawina i Rapid Domaniów to kluby, które najlepiej prezentowały się piłkarsko w sezonie 2015/2016. Jeśli chodzi o pozostałe ekipy z naszego zespołu, to uważam, że graliśmy trochę lepiej od MPC Pęcz. Na pewno w naszym zasięgu była też Olimpia Podgaj. Wyróżniał się na pewno Gromnik Kuropatnik, który ma szeroką kadrę i szybko zapewnił sobie utrzymanie. Myślę, że w kolejnym sezonie Kwarcyt włączy się do walki o powrót do klasy A.
Damian Sobski
Damian Sobski (piłkarz Gromnika Kuropatnik) – Patrząc na naszą zdobycz punktową i miejsce to był to bardzo udany sezon. Mieliśmy ambicje na pierwszą „piątkę” i niewiele nam zabrakło, żeby znaleźć się w gronie pięciu najlepszych ekip klasy A. Z każdym sezonem robimy postęp. Dużo strzelaliśmy goli, graliśmy zawsze do ostatniego gwizdka sędziego. Mamy naprawdę dobry zespół, w którym panuje świetna atmosfera. Wiem, że zdecydowana większość graczy pozostanie na kolejny sezon, a dodatkowo działacze planują ciekawe wzmocnienia. Mam nadzieję, że powalczymy o wyższe cele – miejsce w strefie medalowej. Na walkę o awans jest jeszcze za szybko. W okręgówce utrzymanie zespołu jest droższe, dalsze wyjazdy, potrzebne są grupy młodzieżowe, dobre zaplecze. Ja na pewno zostaję w zespole i będę chciał pomóc drużynie w osiągnięciu jak najlepszego wyniku. Na pewno stać nas na pierwszą „trójkę”. Toczyliśmy wyrównane boje z całą czołówką. Moim zdaniem, najlepiej piłkarsko prezentowali się gracze z Żórawiny. Jeśli chodzi o beniaminków z powiatu strzelińskiego, to prezentowali się słabo. W końcówce sezonu praktycznie pogodzili się z degradacją i seryjnie przegrywali mecze. Nie było przypadku w tym, że MPC i Kwarcyt ponownie grać będą w klasie B. Olimpia walczyła ambitnie do samego końca, a jej starania się opłaciły i w kolejnym sezonie czekają nas ponownie derby z Podgajem.

Radosław Kwiatkowski Radosław Kwiatkowski (dziennikarz sportowy Słowa Regionu) – Z pewnością nie był to dobry sezon dla kibiców ekip z powiatu strzelińskiego. Beniaminkowie „zapłacili frycowe” i często tracili punkty w meczach, w których wcale nie byli gorsi od rywali. Przedsezonowe kadry MPC i Kwarcytu prezentowały się naprawdę solidnie. Pęcz reprezentowali m.in.: Rafał Gierczak i Krzysztof Burtan, a do Jegłowej trafili: Damian Głowaczewski, Marek Tabor. To jednak nie wystarczyło! Beniaminkom zabrakło doświadczenia. Nasze zespoły, zwłaszcza w końcówkach spotkań, opadały z sił, co bezwzględnie wykorzystywali rywale. Do tego wszystkiego nałożyły się problemy kadrowe, kontuzje, niska frekwencja na treningach. Szkoda, że przygoda Kwarcytu i MPC skończyła się już po sezonie. Piłkarze tych ekip zdobyli jednak bezcenne doświadczenie, które powinno zaprocentować w przyszłości. Obie ekipy zapowiadają walkę o powrót do Serie A. Jeśli w tych drużynach nie dojdzie do rewolucji kadrowych, to mają na to duże szanse. Prawie do samego końca o utrzymanie w lidze walczyć musiała Olimpia Podgaj. Udało się! Radosław Grzywniak strzelił blisko 30 goli i utrzymał swój zespół w klasie A. To człowiek instytucja w Olimpii. Strzela, a asystuje, na boisku walczy od pierwszej do ostatniej minuty. Bez niego z pewnością nie oglądalibyśmy klubu z Podgaja w kolejnym sezonie klasy A. Na koniec zostawiłem Gromnik Kuropatnik, który z każdym rokiem pod wodzą trenera Krzysztofa Garczarka prezentuje się coraz lepiej. Działacze klubu dbają o poziom sportowy drużyny, pozyskują wartościowych graczy, ale stawiają także na wychowanków. Ogromnym atutem Gromnika była szeroka kadra. Trener Garczarek miał do dyspozycji kilkunastu zawodników o zbliżonych umiejętnościach piłkarskich. Klub z Kuropatnika liczył się w grze o podium, a w pewnym momencie kibice nawet marzyli o mistrzostwie. Apetyty fanów rosną w miarę jedzenia, a po cichu liczę, że sezon 2016/2017 będzie historyczny dla Gromnika.


UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również