Po rundzie jesiennej LKS Brożec zajmuje pierwsze miejsce w Klasie A. Podopieczni Łukasza Sucheckiego będą walczyli o awans do Klasy Okręgowej. Działacze LKS-u nie zamierzają przespać tego okienka transferowego i sprowadzają do swojej drużyny kolejnych piłkarzy.
W ostatnim czasie klub z Brożca zasiliła grupa młodych piłkarzy, którzy mają być nową siłą tej ekipy.
LKS to dobry przykład na to, jak należy łączyć doświadczenie z młodością. Obok tak doświadczonych zawodników jak Suchecki, Stopa, Bartosz, czy Kokorudz, możemy oglądać młodych, dobrych i perspektywicznych zawodników. W poprzedniej rundzie bardzo dobrze prezentował się środkowy pomocnik LKS-u Jakub Karoń, który wielokrotnie udowadniał, że, pomimo młodego wieku, potrafi mądrze operować piłką. Dołóżmy do tego Mateusza Kendzierskiego, sprowadzonego z Ludowa Śląskiego, czy też młodych braci Ilnickich i zdolnego bramkarza Marcina Trzynogę, to już można zauważyć materiał na przyszłość dla tej drużyny. Działacze na tym jednak nie poprzestają i sprowadzają kolejnych młodych. Z wypożyczenia z Czarnych Kondratowice wrócił Adrian Siuta, a na powrót z Rapidu Domaniów zdecydował się Paweł Pieczak. W luźnej rozmowie z prezesem klubu Tomaszem Głowackim dowiedzieliśmy się, że ekipę z Brożca ma wzmocnić młody piłkarz Strzelinianki Strzelin - Kewin Mazur. W jego przypadku to jeszcze nic pewnego, ale sam zawodnik trenuje już z LKS-em. Determinacja działaczy, dotycząca sprowadzenia Mazura do Brożca, jest tak wielka, że nawet w przypadku, kiedy rozmowy ze Strzelinianką zakończą się fiaskiem, LKS jest w stanie zapłacić Strzeliniance ekwiwalent za wyszkolenie. Wówczas Mazur stałby się piłkarzem Brożca. Sam zainteresowany również wyraża chęć gry w LKS-ie. - Jeżeli prezesi obu klubów znajdą nić porozumienia, wtedy transfer dojdzie do skutku - mówił Mazur. Swoimi odczuciami po powrocie do LKS-u podzielił się z nami również Paweł Pieczak. Na początku odniósł się do swojej decyzji o powrocie do Brożca. - Miniona runda dla Domaniowa była słaba. Nie potrafiliśmy zmobilizować się na tyle, aby wygrywać mecze w lidze. Czegoś zawsze brakowało. Teraz to już historia. Z Rapidu odchodzą kolejni zawodnicy, więc i ja zdecydowałem się na odejście - powiedział. Pieczak zwrócił też uwagę, że w drużynie z Brożca będzie grała spora grupa zawodników młodych. Według niego jest to bardzo dobry znak i kierunek działań, który obiera zarząd klubu. Pytanie tylko, czy każdy z młodych zawodników dostanie szansę gry na boisku w takim wymiarze, jak oczekuje? - Dobrze, że jest nas tylu. Klub podąża w dobrym kierunku, decydując się na odmłodzenie kadry. Wszyscy jesteśmy kolegami i gramy dla jednej drużyny. Rywalizacja między nami będzie tylko czysto sportowa, z korzyścią dla każdego z nas - tłumaczy Pieczak. Zapytaliśmy młodego piłkarza również o szansę Brożca na awans do Klasy Okręgowej.
Czy, Twoim zdaniem, jest to realne i czy LKS stać na to, aby rywalizować jak równy z równym z drużynami z wyższej półki? - Mamy bardzo dobry skład. Jesteśmy w stanie wywalczyć awans i na tym się skupiamy. Jeżeli uda nam się osiągnąć sukces, będziemy walczyć o jak najlepsze wyniki w Klasie Okręgowej. Myślę, że wtedy również będzie trzeba pomyśleć o jakichś wzmocnieniach kadry - zakończył Paweł Pieczak.
W LKS-ie panuje zatem dobra atmosfera, a każdy z nowych piłkarzy wierzy, że będzie w stanie pomóc drużynie w walce o mistrzostwo Klasy A. Kibice w Brożcu z niecierpliwością czekają na wznowienie rozgrywek. Awans, o którym w tej części powiatu mówi się już od paru lat, jeszcze nigdy nie był tak blisko.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.