UKS Karnków w liczbach
UKS Karnków przystąpił do rozgrywek opolskiej klasy okręgowej jako beniaminek. Trener drużyny nie ukrywał, że niewiele wiedzą o rywalach, a ich celem będzie walka o utrzymanie. UKS rozpoczął sezon od porażki, ale już w drugiej kolejce wywalczył punkt w starciu z Czarnymi Otmuchów. Wydawało się, że drużyna nie będzie miała aż tak ogromnych problemów z walką o korzystne rezultaty. Po remisie z Czarnymi przyszły dwie porażki oraz niespodziewane pokonanie Orła Źlinice 2:1, który zakończył pierwszą część sezonu w najlepszej „piątce” rozgrywek. Zawodnicy z gminy Przeworno grali w kratkę: Przegrali z LZS-em Przywory, by później rozgromić 8:2 „czerwoną latarnię” rozgrywek Jedność Rozmierkę. Później, niestety, zespół zaliczył serię sześciu porażek z rzędu, która przełamana została dopiero remisem 13 listopada z Racławią Racławice Śląskie. Na koniec rundy Karnków musiał uznać wyższość LZS-u Walce. Niestety, w meczu z Orłem Branice, bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie, w drużynie UKS-u wystąpił nieuprawniony gracz i zespół ukarany został walkowerem.
Beniaminek z gminy Przeworno zakończył rundę jesienną na przedostatnim miejscu w tabeli. Zespół wywalczył zaledwie osiem punktów, z czego aż siedem przed własną publicznością. Dwa zwycięstwa, dwa remisy i jedenaście porażek to dorobek z pierwszej części sezonu UKS-u. Karnków tracił średnio trzy gole na mecz, łącznie 45, co jest trzecim, najgorszym wynikiem w całej lidze. Gorszą defensywą pochwalić mogą się jedynie zawodnicy z Jemielnicy (50 bramek) i Rozmierki (84 gole). Ciężko obwiniać za to bramkarza Pawła Kubata, który wielokrotnie swoimi interwencjami ratował zespół od utraty większej ilości goli. Stał się także specjalistą od „jedenastek”. Niestety, Karnków słabo wypada także w ofensywie. 25 strzelonych goli jest trzecim, najgorszym wynikiem w opolskiej okręgówce. Mniej bramek zdobywali jedynie gracze z Rozmierki (16) i Branic (23). Rozgrywki zdominował zespół Porawii II Większyce. Zespół ten wywalczył 31 punktów, zdobył najwięcej goli – 43. Najlepszą defensywą może pochwalić się Sparta Paczków – 17 straconych bramek. Na podium rundy jesiennej opolskiej klasy okręgowej znalazły się także następujące kluby: Piast Strzelce Opolskie (29 punktów) i Sparta Paczków (27).
W lecie nie udało się sprowadzić do Karnkowa zawodników, którzy znacząco podnieśliby poziom gry zespołu. Jesienią drużynę reprezentowali ci sami zawodnicy, którzy wywalczyli awans z klasy A. O ofensywie UKS-u stanowili Łukasz Kunderman, Jarosław Lachowicz, Jarosław Taranek oraz pozyskany napastnik Artur Sieradzki. Karnków znajduje się w strefie spadkowej, a do kolejnego zespołu traci aż osiem oczek. Jeśli drużyna chce włączyć się do walki o utrzymanie w klasie okręgowej, to konieczne jest dobre przepracowanie okresu przygotowawczego oraz pozyskanie nowych zawodników. Trafnie postawę zespołu z Karnkowa podsumował zawodnik tego klubu Łukasz Czajkowski: - Nie byliśmy przygotowani do gry w klasie okręgowej pod względem mentalnym, piłkarskim oraz organizacyjnym. - powiedział.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.