ZNAJDŹ NA STRONIE

Tomasz Szabłowski
Tomasz Szabłowski
Walka o Mistrzostwo Jesieni w gr. VI klasy B toczyła się do ostatniej kolejki. Ostatecznie Korona Pęcz-Szczawin zachowała „pole position”, chociaż identyczną ilość punktów wywalczył Ludów Śląski. Pierwsza część sezonu za nami, dlatego poprosiliśmy przedstawicieli ekip z popularnej „szóstki” o podsumowanie jesiennej rywalizacji.
Tobiasz Kurowski (napastnik Zrywu Chociwel): - Ten sezon oceniam w naszym wykonaniu jako dobry. Każdy z nas grał na miarę swoich możliwości, wszyscy przyłożyli się do naszego wyniku. Znaleźliśmy się na podium, a do lidera tracimy zaledwie cztery punkty. Wierzę, że runda rewanżowa jeszcze lepiej nam się ułoży. Mam nadzieję, że awansujemy do klasy A, jednak zobaczymy jak wszystko się ułoży. Runda wiosenna zapowiada się bardzo ciekawie, ponieważ kilka klubów liczy się w walce o promocję na wyższy szczebel rozgrywek. W Chociwelu nie gra mi się źle. Zajmuję trzecie miejsce w klasyfikacji strzelców, a do wicelidera tracę jedynie dwa gole. Dodatkowo mam najwięcej asyst w klasie B. Zastanawiam się, czy w przerwie zimowej nie pojechać na testy do Śląska Wrocław, który interesował się mną w przeszłości. Jeśli mam iść do WKS-u, to na pewno, żeby tam grać, a nie tracić czas na ławce rezerwowych. Kiedyś wybrałem Chociwel zamiast Wrocławia, ponieważ tu mam wszystko na miejscu. Znajomi, rodzina, przyjaciele – wszyscy mówili, że robię błąd, wybierając Zryw, ponieważ to krok wstecz. Mieli rację. Powinienem wtedy już odważyć się i przenieść się do lepszej drużyny. Uważam, że mam możliwości na grę w wyższej lidze. Chcę spróbować się w walce z lepszymi zespołami i rywalami. Planuję iść śladami Michała Masłowskiego. Zrobię wszystko, żeby grać tak jak on w Ekstraklasie.

Tomasz Szabłowski (bramkarz Korony Pęcz-Szczawin): - Muszę przyznać, że dawno nie byłem tak zadowolony z własnej gry oraz z postawy moich kolegów z zespołu. Wyniki mówią same za siebie - pierwsze miejsce w tabeli to nie dzieło przypadku, tylko efekt równej, dobrej gry przez całą rundę jesienną. Myślę, że to jedna z moich najlepszych rund w karierze seniorskiej. W sześciu meczach zachowywałem czyste konto, a łącznie wpuściłem zaledwie osiem bramek. To w dużej mierze zasługa również naszej całej defensywy, którą bardzo dobrze dowodzi sprowadzony latem Maciek Wołodźko. Kluczem do Mistrzostwa Jesieni był fakt, że dysponujemy najbardziej wyrównaną, 20-osobową kadrą spośród wszystkich B-klasowych ekip. Nasza zadyszka pod koniec rundy była efektem bardzo ciężkiego terminarza w końcowej fazie rozgrywek. Do ostatniego spotkania z Księginicami przystąpiliśmy z ogromnym brakami kadrowymi i dlatego uciekło nam parę oczek, jednak w końcowym rozrachunku okazało się, że przez całą zimę możemy spokojnie przyglądać się tabeli z samego szczytu. Myślę, że mistrzem zostanie zespól z czołowej piątki jesieni, chociaż nie przekreślałbym szans Karszowa oraz Gęsińca. Mam jednak nadzieję, że po ostatnim gwizdku sędziego w ostatnim meczu sezonu to nasz zespół będzie świętował awans. Zimą planujemy wzmocnić kadrę i mogę zdradzić, że przynajmniej jedno nazwisko to prawdziwy hit. Poziom naszej Bundesligi z sezonu na sezon systematycznie się podnosi, dzięki czemu rozgrywki są coraz bardziej atrakcyjne dla kibiców i bezpieczniejsze dla zawodników. Wiosną możemy być świadkami wielu niespodziewanych rozstrzygnięć.
Wiktor Socki
Dominik Szulc (napastnik MPC Pęcz): - Jesienią mogliśmy zagrać jeszcze lepiej. Niestety mecze z czołówką, z wyjątkiem derbowego pojedynku z Koroną, przegrywaliśmy, zawaliliśmy też starcie z Borkiem Strzelińskim. Gdyby nie te wpadki, to teraz mogliśmy być na czele ligowej stawki. W MPC gra mi się dużo lepiej. Z większością zawodników grałem jako junior w Strzeliniance, więc dobrze się znamy i rozumiemy. Gra się tu zdecydowanie inaczej niż w Białym Kościele, mam więcej okazji podbramkowych. Wiosną czeka nas walka o mistrzostwo. Nie możemy już tracić punktów. Pokazaliśmy, że potrafimy pokonać Koronę, a stać nas też na zwycięstwo nad Ludowem Śląskim. Pierwsza „piątka” rozgrywek jest wyrównana każdy może wygrać z każdym, a pozostałe ekipy trochę odstają. Z roku na rok poziom klasy B jest coraz lepszy i grają tu ciekawi zawodnicy, jak m.in. Marek Tabor.

Andrzej Krems (prezes Pogoni Kowalów): - Nasz zespół dotknęła plaga kontuzji. Gdyby z powodu urazów nie było wyłączonych aż dziewięciu graczy, to na pewno prezentowalibyśmy się lepiej. W najbliższym czasie czeka nas zebranie zarządu, ale zimą z pewnością będziemy chcieli wzmocnić drużynę. Moim zdaniem walka o mistrzostwo rozstrzygnie się pomiędzy Ludowem Śląskim i Koroną. Jeśli miałbym wybrać jeden zespół, to byłaby to Korona. Na plus spisał się także Zryw Chociwel. Liga jest wyrównana, a jej poziom jest coraz wyższy. Klasa B dolnośląska jest zdecydowanie mocniejsza od opolskiego odpowiednika.
Wiktor Socki (pomocnik KS-u Karszów): - Po tej rundzie mamy mieszane uczucia, ponieważ liczyliśmy na więcej. Zabrakło nam trochę szczęścia, zmagaliśmy się też z problemami kadrowymi. Musimy się zgrać, ponieważ w lecie dołączył do nas nowy trener i pięciu graczy z Białego Kościoła. Każdy z nich wniósł coś do drużyny. Jesienią tworzyliśmy zespół, nie mieliśmy jednego lidera, który w pojedynkę wygrywał mecze. Moim zdaniem, trzy kluby będą walczyć o awans: Korona, MPC i Ludów Śląski. Kto wie, może z naszej grupy dwa zespoły uzyskają promocję? Duży plus należy postawić przy ofensywnym duecie Zrywu Chociwel Patryk Serwicki – Tobiasz Kurowski. Liga jest bardzo ciekawa. W Ludowie Śląskim bryluje Marek Tabor, MPC zdołało się podnieść po spadku z klasy A i zachować trzon ekipy. Mam nadzieję, że losy mistrzostwa rozstrzygną się dopiero w czerwcu i czeka nas wiele emocji. W tej lidze każdy może zgubić punkty z każdym, więc na pewno będą niespodzianki.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Przeczytaj również