Lasem po kilkadziesiąt kilometrów tygodniowo
Ostatnio często mówi się o różnych aktywnościach sportowych mieszkańców powiatu strzelińskiego. Powstaje coraz więcej organizacji i stowarzyszeń zajmujących się krzewieniem kultury fizycznej. Mamy między innymi sekcje biegaczy, sportów walki oraz sportów zespołowych. Coraz częściej jednak znajdują się chętni, którzy swój wolny czas pożytkują, jeżdżąc rowerem. Założyli oni w tym celu grupę Bike FreeRide Strzelin na znanym portalu społecznościowym, gdzie umawiają się na wspólne wyprawy swoimi jednośladami. – Grupę założyłem wraz z kolegą Arkiem. Chcieliśmy stworzyć coś w internecie, aby zaistnieć, jednak naszym głównym celem było zrzeszenie ludzi, którzy chcą jeździć rowerem głównie po terenach Wzgórz Strzelińskich – powiedział Michał ze Strzelina. Dodał także, że rowerzyści umawiają się na wspólne rowerowe wypady regularnie. – Staramy się jeździć w każdą sobotę i niedzielę plus jeden dzień w tygodniu. Jak przyjdzie sezon (a już się zaczął), to chcemy włączyć do tego jeszcze jeden dzień. Zbieramy się po kilka osób. Zwykle do sześciu rowerzystów. Są też czasem z nami przyjezdni. Mamy zaprzyjaźniony zespół z Lubina, Wrocławia i Oławy, który do nas dołącza – kontynuował.
CZYTAJ ten artykuł w całości. Dostępny tutaj
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
;-)
Synowie dwóch pedałów :-)RE: Lasem po kilkadziesiąt kilometrów tygodniowo
Który to Michał D?RE: Lasem po kilkadziesiąt kilometrów tygodniowo
Sex freeride - do takiej grupy chętnie bym dołaczył.RE: Lasem po kilkadziesiąt kilometrów tygodniowo
Brawo Panowie,