Nowa runda w nowych strojach
Pierwsze dwie kolejki rundy wiosennej już za nami. Trampkarze i juniorzy młodsi mają powody do zadowolenia. Drużyny uzyskały wysokie miejsca w tabeli. To przede wszystkim zasługa trenerów Piotra Kocha i Marka Tabora. Oczywiście, ma na to także wpływ zaangażowanie i zdyscyplinowanie młodych zawodników. To jednak dopiero początek rundy. Przed zawodnikami jeszcze dużo pracy.
Lider grupy
- Przygotowania do rundy trwają od stycznia - wyjaśnia Piotr Koch, trener trampkarzy. - Na początku treningi odbywały się dwa razy w tygodniu na sali gimnastycznej. Teraz zajęcia prowadzimy na orliku. Frekwencja na treningach jest zadowalająca. Do drugiej rundy przystąpiliśmy jako lider grupy i chcielibyśmy to utrzymać. Będzie jednak ciężko, bo zgodnie z terminarzem większość meczów zagramy na wyjeździe.
Po pierwszych dwóch meczach trampkarze z Przeworna nadal utrzymują się na pozycji lidera.
Runda zweryfikuje...
Juniorzy młodsi rundę jesienną zakończyli na pozycji wicelidera. Między nimi a pierwszą w tabeli drużyną były tylko trzy punkty straty. Drużyna powalczy o pierwsze miejsce, w zasięgu jest również awans.
- Pracujemy ze sobą już trzy lata - mówi Marek Tabor, trener juniorów młodszych Młodzika. - Efekty treningów widać. Chłopcy dojrzewają, praca z nimi nie idzie na marne. Pokazują to wyniki. To, co zaplanowaliśmy w okresie przygotowawczym przed rundą wiosenną, zrealizowaliśmy. Teraz, jak zwykle, wszystko zweryfikuje liga i runda. Jestem dobrej myśli.
Frekwencja na treningach juniorów młodszych wynosi około 75 procent. Trener nie ma więc powodów do narzekania. - Dobre jest to, że możemy teraz prowadzić zajęcia na orliku - dodaje Marek Tabor. - Nowy obiekt, to także zachęta dla naszych zawodników, aby przychodzić na treningi.
Mamy coraz więcej chętnych
Frekwencja na treningach orlików, których szkoli trener Paweł Kubat jest bardzo dobra. - Na zajęcia przychodzi ponad 20 zawodników - mówi Barbara Bandura, prezes GUKS Młodzik Przeworno. - Wyniki nie są rewelacyjne, bo chłopcy dopiero zaczynają grać ze sobą. Jednak najważniejsze jest to, że chcą trenować i cieszą się grą. Poza tym nasza drużyna orlików bardzo często gra ze starszymi zawodnikami. Chłopcy zawsze jednak walczą do końca. W tej grupie wiekowej mamy coraz więcej chętnych, którzy chcą się zapisać na treningi. Rodzice pytają, czy ich dzieci mogą przyjść i zobaczyć.
Sponsor będzie obserwował postępy
W tej chwili Młodzik zrzesza 54 zawodników. Wraz z rozpoczęciem kolejnej rundy wszyscy otrzymali nowe stroje. - Dziękujemy za to naszym sponsorom - kontynuuje Barbara Bandura. - Juniorom młodszym stroje ufundował prezes Gospodarczego Banku Spółdzielczego w Strzelinie Zdzisław Kozicki, a trampkarzom Andrzej Bereźnicki, szef wrocławskiej firmy Alwis. Muszę dodać, że pan Bereźnicki był też sponsorem drzwi wejściowych do remontowanej szatni. Mało tego. Poprosił, aby zamówić takie same koszulki dla jego pracowników. Obiecał, że będzie jeździł na mecze i śledził postępy zawodników. Słowa dotrzymał. W minioną sobotę pan Andrzej przyjechał do Przeworna, aby kibicować naszym trampkarzom. Przed spotkaniem wręczył kapitanowi drużyny koszulkę, przywiózł ze sobą także słodki poczęstunek.
Za ten miły gest sponsorowi z Przeworna podziękowali: prezes Młodzika Barbara Bandura oraz przedstawiciel rodziców Józef Tomera.
Obecnie trwa nabór zawodników do drużyn Młodzika. Chętni mogą przyjść na zajęcia i zapisać się u trenera, bądź skontaktować się z prezes klubu Barbarą Bandurą.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.