Zatrzymanie miało miejsce 5 września. Sprawcą okazał się 30-letni mieszkaniec gminy Strzelin.
Przypomnijmy, w nocy z 2 na 3 września zgłoszono podpalenie w Gościęcicach. Na miejsce przyjechała policja oraz strażacy z PPSP w Strzelinie, którzy ugasili pożar. Policjanci w ciągu następnych dni ustalili i zatrzymali 30-latka, który miał związek z pożarem. Mężczyzna w przesłuchaniu przyznał się do zniszczenia wymienionych przedmiotów i okazał skruchę. Straty, jakie sołectwo poniosło to prawie 3.700 zł. - Jak wyjaśnił zatrzymany, po zakończonych dożynkach, kiedy nikogo nie było, przyszedł na miejsce, gdzie była impreza, poskładał drewniane ławki w stos, na to położył namiot, parasol i podpalił – mówi asp. sztab. Ireneusz Szałajko, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie. - Ponadto, jak powiedział, w tym dniu był pod wpływem alkoholu, a powodem jego zachowania był konflikt z jednym z mieszkańców wsi.
Za to przestępstwo grozi 30-latkowi nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
Foto: Tadeusz Janda













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij