Policyjny pościg ulicami miasta
W środę, 23 maja, policjanci z Ogniwa Ruchu Drogowego strzelińskiej komendy otrzymali informację, że srebrnym oplem uciekają złodzieje. Szybko namierzyli sprawców i po krótkim pościgu zatrzymali dwóch mężczyzn jadących samochodem osobowym marki Opel Tigra. Jak się okazało, w bagażniku wieźli 3 kanistry 20 - 30 litrowe z kradzionym paliwem. Sprawcami okazali się 23-letni mieszkaniec Pruszcza Gdańskiego i 24-letni mieszkaniec województwa opolskiego.
Kilkanaście minut wcześniej na stacji benzynowej w gminie Kondratowice jeden z mężczyzn zatankował do kanistrów paliwo za prawie 400 zł. Obaj sprawcy szybko odjechali, nie płacąc za zatankowane paliwo. Kiedy mężczyźni wjeżdżali do Strzelina, patrol policji zauważył opisany przez zgłaszającego pojazd, który brał udział w kradzieży paliwa.
Funkcjonariusze natychmiast podjęli pościg za samochodem i zatrzymali go na parkingu kilkaset metrów dalej. W aucie byli dwaj mężczyźni w wieku 23 i 24 lat. Jak ustalili policjanci, opel miał założone z przodu i z tyłu inne tablice rejestracyjne. Obaj mężczyźni zostali przesłuchani, a jeden z nich usłyszał zarzut kradzieży paliwa, nie zatrzymania się do kontroli przez pojazd uprzywilejowany i stworzenia zagrożenia w ruchu drogowym. Kierującemu grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Policyjny pościg ulicami miasta
kradzież mienia o wartośći do 440 złotych to wykroczenie a ie przestepstwo. złodzieje o tym wiedzą i kradną często ale uważają aby nie ukraść jednorazowo za więcej niż te 440,-.człowiek, któremu ukradli tablice rekstracyjne ma teraz kłopot, musi wyrobić nowe, stać w kolejce, nowe tablice, nowe naklejki na szybe a starej naklejki odkleić niesposób. gdyby w polsce było pozwolenie na broń, to złodziej dostałby strzał w tył samochodu i by spłonął ze wstydu bez zawracania głowy milicji. benzyniarze mają takie kradzieże często, trzeba by przywrócić stare czeskie dystrybutory - adast, idziesz do kasy płacisz stówę i lejesz za stówę. inaczej dystrybutor milczy.