Około godziny 11.10 na przejeździe kolejowym w Warkoczu pociąg osobowy InterCity "Śnieżka" relacji Wrocław-Kłodzko wjechał w samochód osobowy marki Audi. Foto: strzelin998

Dziś, 7 stycznia, kilka minut po godz. 11 na przejeździe kolejowym w Warkoczu pociąg InterCity "Śnieżka" relacji Wrocław Główny-Kłodzko wjechał w samochód osobowy marki Audi. Maszynista uderzy głową w kokpit i doznał obrażeń głowy, natomiast kierowcy audi nic się nie stało, bo zdążył uciec z samochodu przed zderzeniem.  

Na miejsce natychmiast zadysponowano zastępy straży pożarnej, policję i zespoły ratownictwa medycznego, a także straż ochrony kolei.

- W toku wykonywanych czynności ustalono, że kierujący samochodem audi zignorował znak stop i wjechał na przejazd kolejowy prosto pod nadjeżdżający pociąg osobowy -  wyjaśnia st.asp. Łukasz Porębski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie.  - W wyniku tego doprowadził do zderzenia. Jedyną osobą poszkodowaną w zdarzeniu był maszynista. Podczas hamowania uderzył głową w kokpit.  Maszynista został przewieziony do szpitala na badania. Jego stan zdrowia jest stabilny, nie zagrażający życiu. Kierowcy audi nic sie nie stało. Widząc nadjeżdżający pociąg zdążył  uciec z samochodu.

Obecnie trwają oględziny miejsca zdarzenia, a pasażerom pociągu organizowana jest komunikacja zastępcza, ponieważ ruch kolejowy na trasie Strzelin-Wrocław będzie wstrzymany jeszcze przez jakiś czas.

UWAGA!

Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij choragiewka875zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.

Ukryj formularz komentarza

2500 Pozostało znaków


Gravatar
cześ
Pociągu nie zauważył???
0
Gravatar
Szczypior
spajker. powiedziała :
niezawodny niemiecki samochód zgasł na torach i nie chciał odpalić. teraz trochę szpachli i trochę lakieru i dostanie swoje 7dme życie. sprzedawca będzie mówił że nówka nie bity niemiec płakał jak go sprzedawał. wiejskie kompleksy nakazują mieć duży niemiecki samochód na alufelgach w dieslu. wyedy wszyscy wiedzą że bogoc jedzie.
Widzę że masz dużą wiedzę na ten temat. Pewnie sam nadajesz samochodom 7dme życia. I pewnie jeszcze liczniki przekręcasz.

1
Gravatar
ziomek
rogatek ostrzegał, a każdy go olewał :(
2
Gravatar
spajker.
niezawodny niemiecki samochód zgasł na torach i nie chciał odpalić. teraz trochę szpachli i trochę lakieru i dostanie swoje 7dme życie. sprzedawca będzie mówił że nówka nie bity niemiec płakał jak go sprzedawał. wiejskie kompleksy nakazują mieć duży niemiecki samochód na alufelgach w dieslu. wyedy wszyscy wiedzą że bogoc jedzie.
0
Gravatar
74
Ostatnio edytowane na 07.01.2024 15:49 przez Gość
Szkoda takiego pięknego audi, ale najważniejsze że kierowcy nic się nie stało. Po kolizji z takimi gabarytami to jak wjechać pod czołg.


0

Przeczytaj też