W kwietniu tego roku mieszkańcy powiatu strzelińskiego żyli sprawą Grzegorza i Justyny P. Mężczyzna przez kilka lat prowadził internetową zbiórkę pieniędzy na leczenie guza mózgu. Jak się okazało, było to oszustwo – Grzegorz P. symulował chorobę oraz podrabiał dokumentację medyczną i faktury za leczenie. Poza internetową zbiórką, na jego rzecz organizowano także szereg wydarzeń charytatywnych w naszej okolicy, a mieszkańcy powiatu chętnie włączali się w te akcje. Jak informowała Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu, podejrzany przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Sam wskazuje, że oszukał blisko 8 tys. osób na łączną kwotę ok. 1 miliona złotych.
Mija właśnie pół roku od zatrzymania małżeństwa. Justyna P. jakiś czas temu opuściła areszt, a co z jej mężem? Na jakim etapie znajduje się postępowanie? Czy Grzegorz i Justyna P. usłyszeli już zarzuty? Czy Grzegorz P. w najbliższym czasie wyjdzie na wolność? – Postępowanie prowadzone przez Prokuraturę Rejonową w Strzelinie zostało przejęte do dalszego prowadzenie przez Prokuraturę Okręgową 2 Wydział do Spraw Przestępczości Gospodarczej we Wrocławiu – przypomina Karolina Stocka-Mycek, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.
– Postępowanie jest w toku, a wobec podejrzanego Grzegorza P. wciąż stosowany jest środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Aktualnie weryfikowana jest liczba osób pokrzywdzonych, a także zbierana dokumentacja z banków. Po uzupełnieniu materiału dowodowego planowane jest skierowanie aktu oskarżenia – dodaje nasza rozmówczyn












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij