Poszukiwani, pijani, kradzionym autem... w płot
Wszystko wydarzyło się we wtorkowy wieczór, 5 kwietnia, w Zielenicach (gmina Borów). Trójka mężczyzn brawurowo jeździła renault laguną po drodze we wsi. – Słyszałam hałas i piski opon, ale początkowo nie wiedziałam co się dzieje – mówi kobieta, która była świadkiem wydarzeń.– Kierowca na wysokości domu sąsiadki zawracał ,używając hamulca ręcznego. Szalał tym autem przez dłuższy czas – dodaje. Swój szaleńczy rajd mężczyźni zakończyli uderzeniem w ogrodzenie jednej z posesji. Samochód i brama, nie zostały poważnie uszkodzone. Przerażeni mieszkańcy postanowili jednak zareagować. Jeden z mężczyzn zadzwonił do Komendy Powiatowej Policji w Strzelinie.
Gdy funkcjonariusze przyjechali pod wskazaną posesję, auta tam już nie było. Mężczyźni przejechali jeszcze kilkadziesiąt metrów i zaparkowali na jednym z podwórek. Szybko okazało się, że cała trójka jest kompletnie pijana. Dwóch mężczyzn miało po niespełna 3 promile alkoholu w organizmie, zaś dawka trzeciego zbliżała się do określanej śmiertelną. Alkomat wykazał u niego blisko 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Żaden z nich nie przyznawał się do kierowania samochodem. W momencie interwencji policji za kierownicą siedział 37-latek, który na domiar złego miał sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci ustalili, że mężczyźni (w wieku 33, 36 i 37 lat) są mieszkańcami gminy Oława. Kontrolowani nie potrafili wytłumaczyć, dlaczego przyjechali do Zielenic. To nie wszystko. Każde kolejne działanie funkcjonariuszy odkrywało zdumiewające fakty. Okazało się, że samochód, którym szarżowali mężczyźni, został ukradziony dzień wcześniej (4 kwietnia) z jednego z parkingów w Oławie. Jakby tego było mało, dwóch mężczyzn było poszukiwanych przez policję. Jeden z nich (33-latek) miał do odbycia karę pozbawienia wolności. Policjanci zatrzymali mężczyzn, którzy nie stawiali oporu. Zabrano ich do aresztu w strzelińskiej komendzie. Nazajutrz (w środę, 6 kwietnia) przekazano zatrzymanych policji w Oławie, która będzie prowadziła dalsze czynności w tej sprawie. Funkcjonariusze zabezpieczyli samochód, który odbierze właściciel. Auto ma drobne zarysowania, ale nie jest bardzo uszkodzone. Kierującemu pojazdem pod wpływem alkoholu grozi do 2 lat pozbawienia wolności, a za naruszenie zakazu sądowego do 3 lat. Policjanci ustalają także, kto jest odpowiedzialny za kradzież samochodu.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Poszukiwani, pijani, kradzionym autem... w płot
Cytuj : To akurat jest proste- drogi naszego pieknego Powiatu sa najgorsze w całym województwie i jeśli ktoś chce doswiadczyc ekstremalnych doznań typu offroad to wali tutaj jak w dym. Zwłaszcza do Gminy Borów, gdzie już się praktycznie nie da jeździćRE: Poszukiwani, pijani, kradzionym autem... w płot
A może Państwo niebiescy zrobicie mi wyklad, którą rączką pieści się peniska smarkanie zależy od wieku i może uszkodźić nawet wzrok i co?