Wykonawca pod okiem magistratu
W czwartek, 18 października, nastąpiło otwarcie ofert. Okazało się, że wpłynęła tylko jedna oferta, na prawie 1,4 mln zł. Procedura wyboru wykonawcy nie została jeszcze zakończona. Trwa weryfikacja wykonawcy pod kątem spełnienia warunków udziału w postępowaniu. Zadanie przewidziano do realizacji w cyklu dwuletnim (2018-2019). Zgodnie ze Specyfikacją Istotnych Warunków Zamówienia, termin wykonania inwestycji ustalono do 22 lutego 2019 r.













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Wykonawca pod okiem magistratu
Eskimos powiedziała : przetargi i tak wygrywają ci co trzeba, istotne warunki pzetargu pisze się pod konkretnego wykonawcę i to on wygrywa. firma strabag nie ma w ogóle ani jednej swojej koparki, nie ma w ogóle swojej siły roboczej a wygrywa wszystko. w strzelinie umawiamy się rok wcześniej z panem x że to i to będzie do zrobienia. w przetargu dajemy krótki termin do rozpoczęcia prac i zaskoczona nowością konkurencja nie zdąży się tak dobrze przygotować jak pan x. przetargi przetargami a wsk kupił ten co zawsze. jak poznaniacy coś tam chcieli zbudować to nie dostali pozwolenia bo pozwolenie to papier wartościowy z już wpisanym nazwiskiem adresata.RE: Wykonawca pod okiem magistratu
To ja powiedziała : Oczywiście. Cała sprawa rozbija się o artykuł, który nic nie wnosi. Dopóki Zamawiający nie dokona czynności wybory najkorzystniejs zej oferty, tak do tej pory możemy sobie pić herbatkę i pisać o ustawie pzpRE: Wykonawca pod okiem magistratu
Eskimos powiedziała : Może się i sprawdza. Ale jest to typowa formalność urzędnicza niewiele wnosząca do sprawy bo dzisiaj nasze prawo pozwala kupić sobie nawet doświadczenie. Wiedziałeś o ty.RE: Wykonawca pod okiem magistratu
Widzę, że sami znawcy PZP. Tak gwoli ścisłości - weryfikacja wykonawcy następuje po złożeniu oferty, w trakcie jej badania. Sprawdza się przede wszystkim doświadczenie wykonawcy (referencje), potencjał osobowy (wymaganie osób zatrudnionych na UoP, wymagana ilość z ważnymi uprawnieniami itp.), potencjał techniczny (np. żąda się od wykonawcy posiadania parku maszynowego takiego i takiego). Do tego dochodzą formalizmy, czy wykonawca wpłacił wadium, czy korzysta w podwykonawcy, a jeżeli tak, to może zażądać umowy pomiędzy nimi itp itd. Zatem niech Wydział Zamówień Publicznych szybciej weryfikuje, bo zaraz się okaże, że przetarg trzeba będzie unieważnić a firmy na ul. Energetyków również muszą planować swoje działania pod kątem remontu (logistyka, transport itp)RE: Wykonawca pod okiem magistratu
Student powiedziała : Tak, faktycznie dziwne. Może dlatego, że póki się nie otworzy ofert , nie wiadomo kto będzie ewentualnym wykonawcą? Nie , raczej nie! To pewnie spisek obcych ! Ogarnij się i poczytaj ustawę pzp. dobranocRE: Wykonawca pod okiem magistratu
Student powiedziała : Student musisz jeszcze troszkę pożyć i nabrać doświadczonego życiowego, aby wiedzieć jak to wszystko funkcjonuje...RE: Wykonawca pod okiem magistratu
Trochę to dziwne że wykonawcę sprawdzają po przetargu, a nie przed.To tak jakby dziecko poszło do baru, zamówiło 0,5 litra wódki, wypiło flaszkę, a na koniec przychodzi kelner i prosi dzieciaka o dowód osobisty, żeby sprawdzić czy ma skończone 18 lat.RE: Wykonawca pod okiem magistratu
Musicie w tym magistracie mieć dobrego synoptyka. W okresie zimowym przewidział niezłą pogodę na realizacje takich robót. Zdradzicie jakąś prognozę, a może niepotrzebnie węgiel na zimę kupiłem.