Kilka miesięcy po wkroczeniu we wrześniu 1939 r. wojsk sowieckich rozpoczęły się masowe wywózki Polaków na Syberię. Prawie 150 tys. naszych rodaków ruszyło szlakiem bohaterów powstańczych zrywów z czasów zaborów. Podobnie jak ich poprzednicy zostali zesłani w głąb Syberii m.in. do obwodów czelabińskiego, mołotowskiego, archangielskiego, irkuckiego, kirowskiego, jarosławskiego, iwanowskiego, nowosybirskiego, omskiego i wielu innych miejsc.

Deportacja rozpoczęła się w nocy z 10 na 11 lutego 1940 r. Rocznica tego wydarzenia jest świętem wszystkich Sybiraków. Wywózki i skazanie Polaków na życie w nieludzkich warunkach miały ich upokorzyć i złamać poczucie przynależności do narodu polskiego, zachwiać wyniesioną z rodzinnego domu wiarą w Boga. Stało się inaczej. Wbrew warunkom, w jakich przyszło im żyć i umierać, przetrwali.

W poniedziałek, 11 lutego, w kościele pw. Podwyższenia Krzyża Świętego ksiądz Stanisław Włodarski, kapelan strzelińskich Sybiraków, odprawił Mszę św. w intencji poległych i żyjących Sybiraków. Po nabożeństwie uczestnicy przeszli na Rondo im. Zesłańców Sybiru. Najważniejszymi osobistościami na uroczystościach byli Sybiracy ze strzelińskiego oddziału Związku Sybiraków z Markiem Charowskim, jego prezesem, i Romanem Janikiem, wiceprezesem wrocławskiego oddziału ZS.

W tej części uroczystości zebrani wysłuchali hymn Polski, a później Marsza Sybiraków, czyli hymnu zesłańców na Syberię. Do zebranych przemówili Sybiracy. Marek Charowski mówił o trudnej historii zesłańców z lat 40. XX wieku a Roman Janik zwrócił się do licznie zgromadzonej młodzieży z przesłaniem o pamięć i szacunek dla Sybiraków. Modlitwę za zmarłych odmówił ks. kapelan Stanisław Włodarski. Jacek Dziedziński przypomniał najważniejsze wydarzenia historyczne, związane z deportacjami Polaków na Syberię, a burmistrz Dorota Pawnuk zabrała głos w imieniu strzelińskich samorządowców.

Jako pierwsi wiązankę kwiatów pod pamiątkowym obeliskiem złożyli burmistrz Dorota Pawnuk i Ireneusz Szałajko, przewodniczący Rady Miejskiej Strzelina. W dalszej kolejności hołd poległym Sybirakom oddali przedstawiciele Związku Sybiraków, delegacje służb mundurowych, powiatowi samorządowcy i młodzież strzelińskich szkół.













































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
RE: Zginęli, bo byli Polakami
spajker powiedziała : Nie zapominaj o żydach komunistach , skazujących bohaterów z AK na śmierć.https://www.youtube.com/watch?v=QVIFnMbre3gRE: Zginęli, bo byli Polakami
17 09 1939 do polski wchodzi armia radziecka. na kresach żyje 1 400 000 żydów polskich. żydzi samorzutnie organizują policję, zakładają czerwone opaski i radośnie witają armię czerwoną. do nkwd przekazują listy polaków, kto nauczyciel, kto szlachcic, kto dyrektor, kto ma okulary, kto profesor. skąd nkwd wiedziało kogo wywozić na śmierć w mrozie?dlaczego nie pisze się o żydach zdrajcach? 01 09 1939 1 139 000 polskich żołnierzy stanęło do walki o kamienice polskich żydów. niemcy zniszczyli te kamienice , których polacy bronili a teraz żydzi chcą pieniądze od polaków za nieistniejące już kamienice, które zn iszczyli niemcy - przyjaciele żydów. czy ktoś słyszał o tym żeby żyd źle mówił o niemcach? ( niemcy dały izraelowi 54 miliardy euro). o żydach nie wolno jednak mówić źle aczkolwiek żydzi z izraela sami nazywają ocalałych w polsce żydów per "niedopałki" bo uciekli polakom przez ruszta. no może jakiś minister żydowski albo pan gross co to od 70 lat o 100 żydach z jedwabnego rozprawia powie ile milionów polaków z syberii nie wróciło. niech powie coś o żydowskiej policji na kresach, o żydowskiej policji w gettach, o sonderkomandach złożonych z żydów z niemieckich obozach zagłady. mam wiadro gruzu po żydowskiej kamienicy, może pan netaniahu jest chętny? nic po niej więcej nie zostało.