Miejsce nocnych spotkań zlikwidowane!
Dodała także, że nie był on ujęty w miejskiej komunikacji publicznej, toteż nikt na nim nie wsiadał, ani nie wysiadał. - Komunikacja miejska jeździ od Dębnik i skręca na ul. Miodową, Akacjową i dalej na Lipową, bo tam mamy mieszkańców - wyjaśniała Ruszek, która jest też członkiem rady sołeckiej Gęsińca.
Sprawa likwidacji przystanku wywołała również ożywioną dyskusję na jednym z portali społecznościowych. - Jestem mieszkanką Gęsińca i po likwidacji trasy autobusów PKS ten przystanek spełniał funkcję wieczornego czy nocnego miejsca spotkań dla różnych osób. Niestety, te osoby pozostawiały po sobie wielki syf i to się działo codziennie. Strach było chodzić tam wieczorem. Dlatego dla mnie najlepszym rozwiązaniem była likwidacja tego przystanku - stwierdziła była sołtys Gęsińca Katarzyna Cyran.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.