Lekcja niemieckiego z konsulem generalnym
W ramach wieloletniego programu „Niepodległa...”, Dolnośląski Urząd Wojewódzki i wojewoda dolnośląski Paweł Hreniak prowadzą dwa projekty. Jednym z nich jest projekt „Notyfikuję istnienie Państwa Polskiego Niepodległego”. Obejmuje cykl piętnastu spotkań edukacyjnych z uczniami dolnośląskich szkół w miejscowościach poniżej 20 000 mieszkańców.
Spotkania dotyczą stosunków dyplomatycznych z poszczególnymi krajami, w których biorą udział przedstawiciele korpusu dyplomatycznego w naszym regionie. W środę, 11 września, w Publicznej Szkole Podstawowej nr 5 im. Bolka I Świdnickiego w Strzelinie gościł konsul generalny Niemiec Hans Jöerg Neumann.
Zgromadzonych gości powitała dyrektor PSP nr 5 Grażyna Ziółkowska. - To dla nas wyróżnienie, że możemy uczestniczyć w tym projekcie i gościć w naszej szkole konsula generalnego Niemiec. Dzisiejsze spotkanie przybliży nam pracę konsula i tematykę polsko-niemieckiej współpracy – powiedziała.
Głos zabrał też Honorowy Członek Społeczności PSP nr 5 oraz Honorowy Obywatel Miasta Strzelina Josef Möhlenkamp. Przedstawił aktywności w ramach sportowej wymiany młodzieży polsko-niemieckiej. Jak zaznaczył, od 20 lat przyjeżdża do Polski z młodymi sportowcami z TuS Aschendorf, a młodzi sportowcy z PSP nr 5 przyjeżdżają do Niemiec. Josef Möhlenkamp wymienił też wiele inicjatyw wynikających ze współpracy, jak pomnik Przyjaźni Polsko-Niemieckiej, fotoplastykony z przedwojennymi zdjęciami czy Europejski Szlak Historyczny.
W dalszej części konsul Niemiec opowiedział uczniom na czym polega jego praca, dzięki której mieszkał już w wielu krajach. Wyjaśnił, że dba o opiekę nad obywatelami przybywającymi na terytorium państwa, w którym obecnie pełni swoją funkcję. Dzieci dowiedziały się też, jak wygląda współpraca Polski z Niemcami.
- Tak naprawdę, ja i moi pracownicy jesteśmy oczami, uszami i ustami tego, co dzieje się w Niemczech. Musimy pokazywać to w Polsce. Opowiadamy też o naszym kraju. Rolą konsula jest też wspieranie mniejszości niemieckiej żyjącej na terenie Polski i dążenie do tego, aby mogła dobrze współpracować z polskimi przyjaciółmi – mówił konsul Hans Jöerg Neumann.
Dla uczniów przygotowano konkurs z nagrodami. Beż wątpienia było to bardzo cenne spotkanie dla całej społeczności szkolnej.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
RE: Lekcja niemieckiego z konsulem generalnym
lekcja niemieckiego ze spajkerem. w 116 roku polski książe zaprasza wyrzucanyh z węgier krzyżaków na mazury. ci w ramach podzięki stają się coraz bardziej agresywni. w 1410 roku zostają w 90% zniszczeni ale nie dobici. w 1525 roku książę krzyżacki liże buty polskiemu królowi i obiecuje wieczną przyjaźń. w 18 wieku wieczna przyjaźń pruska szczyttowała i w zorganizowanej grupie przesteprzej z austrią i rosją prusy likwidują polskę później jest jeszcze 2 wojna światowa i znisczenie 90% polskiego przemysłu, utrata 50% terytorium polskiego, wymordowanie 20% polskiej ludności i 50letnia okupacja polski przez niemieckiego sojusznika - zsrr.50% straconego terytorium trudno ocenić ,, życie 6 milionów polaków trudno ocenić. pis wycenił straty materualne w budynkach na 880 miliardów euro. niemcy to leksceważą.i mówią że jesteśmy kwita. ja wycenię niemiecką moralność. jak polski złodziej ukradnie w niemczech samochód to głośno na całe niemcy że polacy to podgatunek, który kradnie. nie ma słów jeteśmy kwita tylko łapiemy każdego polaka za każdy ukradziony kawałek chleba.podczas 2ws zginęło 3 miliony żydów polskich. to byli polacy. niemcy wypłaciły za to państwu izrael 54 miliardy euro odszkodowania. zginęli polacy z sybagogi a odszkodowanie dostaje państwo izrael, które podczas wojny nawet nie istniało???? gdzie ta niemiecka solidność? gdzie ta niemiecka logika? gdzie ta niemiecka uczciwość? niemcy nie zniszcyli niczgo w palestynie czyli w późniejszy m izraelu ale tam pieniądze poszły. liczę chocażby na to że pan konsul przeczyta mój post a niemcy zrozumieją jaka jest jakość ich herrenvolkowej uczciwości.