Dwóch działaczy prawicowych ze Strzelina - Julian Kaczmarek i Mirosław Knihinicki oskarżają Pawła Laszczyńskiego z terenowego oddziału PiS o zdradę. Przy okazji dostało się również burmistrz Dorocie Pawnuk. Chodzi o napis na tablicy umieszczonej na Pomniku Żołnierza Polskiego.
Pamiątkową tablicę zawieszono kilka lat temu. Wcześniej treść i cytaty uzgodniono z władzami miasta. Działacze ze Strzelina postulowali, aby na tablicy umieścić fragment wiersza prof. Mariusza Oriona Jędryska, polityka PiS z Wrocławia.
– Na spotkaniu w gminie postulowaliśmy o umieszczenie na tablicy cytatu z wiersza profesora Jędryska, który odnosi się do Żołnierzy Wyklętych. To było już uzgodnione. Jednak burmistrz Dorota Pawnuk zaproponowała fragment homilii Jana Pawła II odnoszącej się do żołnierzy poległych pod Monte Cassino – tłumaczy Julian Kaczmarek, były radny i dawny działacz PiS.
Lokalni działacze mają pretensje do swojego kolegi Pawła Laszczyńskiego, że wówczas na spotkaniu z władzami gminy nie zaprotestował.
– Zapomniał jaki projekt został uzgodniony i kogo zdradził? To wstyd, bo ten człowiek jest szafarzem w kościele, czyli osobą najwyższego zaufania – dodaje Mirosław Knihinicki, społecznik.
Dawni działacze przekonują, że Paweł Laszczyński miał układy w gminie i prowadził tam swoje interesy. Zaopatrywał strzeliński magistrat w tusze i tonery do drukarek. To, zdaniem działaczy, powodowało zależność od władz miasta.
Papież bardziej znany od Jędryska
Dlaczego burmistrz Strzelina nie zgodziła się na cytat prof. Mariusza Oriona Jędryska?
- Uważam, że wracanie do sprawy sprzed 6 lat i poszukiwanie afery w tym temacie jest absurdalne. Cytat świętego Jana Pawła II został zaakceptowany przez Instytut Pamięci Narodowej (IPN). Jego adekwatność potwierdza fakt, że co roku, podczas uroczystości poświęconych Żołnierzom Wyklętym jest odczytywany w obecności młodzieży, pocztów sztandarowych i delegacji – przekonuje burmistrz Dorota Pawnuk, która dodaje, że podczas patriotycznych uroczystości nigdy nie widziała działaczy, którzy przyszli z „rewelacjami” do naszej redakcji.
- Zamiast wspólnie z młodzieżą i organizacjami kombatanckimi oddawać hołd bohaterom, wolą pomawiać i szukać afer tam, gdzie ich nie ma. Napis na tablicy był omawiany na posiedzeniu zespołu do spraw nadawania nazw w gminie Strzelin. Jego członkowie uznali, że Jan Paweł II jest autorytetem wszystkich Polaków, a poseł Jędrysek oprócz tego, że jest czynnym politykiem, nie jest postacią wszystkim znaną – uzasadnia Dorota Pawnuk.
Ostatecznie jedna z tablic z tekstem profesora Jędryska pojechała do Ministerstwa Środowiska w Warszawie, gdzie w latach 2005-2007 profesor był podsekretarzem stanu. Druga tablica z homilią papieża trafiła na pomnik.
Cały artykuł zamieściliśmy w 11 (1199) wydaniu papierowym Słowa Regionu. Materiał ten, w całości, przeczytasz również na portalu egazety.pl, eprasa.pl, a także e-kiosk
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
on wygląda jak przerośnięte dziecko i mówi jak przerośnięte dziecko. on może swoją tablicę sam sobie w celestynie postawić.
napisy na pomnikach powinny być uniwersalne i w ieczne a nie sezonowe.
ten jędrysek zupełnie nie pasuje do legionisty . on mi bardziej mi na partnera prezydenta słupska pasuje.