Już od wielu dni otwarty została wjazd i wyjazd z ronda w kierunku ulicy Tadeusza Kościuszki. Od czasu rozpoczęcia remontu ronda, aż do ubiegłego tygodnia, przejazd ten był wyłączony z ruchu i ul. Kościuszki była drogą niemal ślepą, nie licząc przejazdu od zaplecza sklepów przy ul. Wolności.
Zamknięcie ul. Kościuszki było z jednej strony ułatwieniem dla wykonawcy zadania, ale z drugiej strony utrudnieniem w miejskiej komunikacji, która przy braku obwodnicy i tak jest trudna.
Obecnie trwa przerwa w pracach na rondzie, ale wykonawca zdecydował się na otwarcie ul. Kościuszki. Tak powinno być do czasu powrotu drogowców na plac budowy, co nastąpi prawdopodobnie dopiero wczesną wiosną.
Cały artykuł zamieściliśmy w 2 (1239) wydaniu papierowym Słowa Regionu.















































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij
Rondo
Co z tego że jest przejezdne, może warto znaleźć osobę odpowiedzialną za uszkodzone zawieszenie aut, uszkodzenia opon powstałe przez pozostawione ostre krawędzie i nierówności? Nawet jazda z dostosowaniem prędkości do " panujących chorych warunków drogowych w dst" nie uchroni od uszkodzeń. Pani burmistrz szanowanie wypłaci odszkodowania? Bo coś czuję że niedługo zaczną się sypać lawinowo. Chyba drugi raz telewizja będzie musiała nagłośnić sprawę.