Rozprawa za zamkniętymi drzwiami
W ubiegłym tygodniu przed strzelińskim sądem odbyła się kolejna rozprawa przeciwko oprawcy skatowanego foksteriera w Pławnej. Przypomnijmy. Pies był kopany i bity deską pełną gwoździ. Ledwo udało się go uratować. Prokuratura Rejonowa w Strzelinie oskarża Mieczysława K. o znęcanie się nad zwierzęciem ze szczególnym okrucieństwem (art. 35 ust.2 ustawa o ochronie zwierząt), za co grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat. W toku postępowania przygotowawczego biegły sądowy wydał jednak opinię, że mężczyzna w chwili popełnienia czynu był w stanie ograniczonej poczytalności. W związku z tym w akcie oskarżenia znalazł się także art. 31 KK §2 mówiący o tym, że sąd może zastosować nadzwyczajne złagodzenie kary. Na ostatniej rozprawie z nagłych przyczyn zabrakło oskarżyciela posiłkowego Anny Chrobot ze Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt EKOSTRAŻ z Wrocławia. Choć złożyła wniosek o odroczenie terminu rozprawy, sąd nie wyraził na to zgody. Pod nieobecność oskarżyciela posiłkowego obrońca zawnioskował o wyłączenie jawności rozprawy. Argumentował, iż Mieczysław K. agresywnie reaguje na publikacje w gazecie. Zapytany o zdanie prokurator pozostawił wniosek pod rozwagę sądu. Po przerwie sąd przychylił się do wniosku. Na mocy art.360 § 1 pkt. 4 Kodeksu Postępowania Karnego uznał, że jawność narusza ważny interes prywatny oskarżonego. Nasz dziennikarz musiał opuścić salę, a rozprawa toczyła się za zamkniętymi drzwiami. Jak udało nam się dowiedzieć, wyznaczono kolejny termin rozprawy pod koniec marca, na której ma zostać przesłuchany kolejny świadek. Do sprawy niewątpliwie będziemy wracać. Ogłoszenie wyroku jest jawne.
***
Nasi dziennikarze często uczestniczą w rozprawach sądowych. Relacjonują ich przebieg z uwagi na interes społeczny (tak jak w przypadku skatowanego psa w Pławnej). Publikacje nie tylko informują społeczeństwo o ważnych lokalnych sprawach, ale także informują o tym, jak działa prawo. Decyzją sądu o wyłączeniu jawności w sprawie skatowanego psa zaskoczony jest oskarżyciel posiłkowy. – Uczestniczę w wielu rozprawach. Po raz pierwszy zdarzyło mi się, żeby w tego typu rozprawie wyłączono jawność – mówi Anna Chrobot ze Stowarzyszenia EKOSTRAŻ Wrocławiu.
UWAGA!
Gdy liczba negatywnych głosów na dany komentarz osiągnie 15, zostanie on automatycznie ukryty, niemniej pokazywać się będzie przy nim opcja "kliknij, aby wyświetlić". Kiedy jednak dany komentarz osiągnie 20 negatywnych głosów, zostanie automatycznie wycofany z publikacji na stronie i już nikt nie będzie mógł go zobaczyć (poza administratorem strony).
Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij zieloną chorągiewkę i zgłoś swoje uwagi administratorowi.
Pies
Największą patologią są biegli sądowi. Nie odpowiadają za nic. Kasę biorą od oskarżonych za orzeczenie o niepoczytalnośc i.RE: Rozprawa za zamkniętymi drzwiami
kalka powiedziała : jego sqrwysyństwo wróci do niego albowiem jest jego własnością. bez obaw.okrucienstwo
mam nadzieję, że karma wraca do człowieka i ten owy mężczyzna dostanie za swoje, zwierzę też ma uczucia, dalej nie wierzę jak można się tak zachować, kara się mu należy jak nic i to solidnaokrucienstwo
to jest coś okropnego!! jak można łagodzić takie bestialskie czyny.. https://secure.avaaz.org/pl/petition/do_Prezydenta_RP_ustawa_zaostrzajacej_kary_za_znecanie_sie_nad_zwierzetami/?aOkPnkbRE: Rozprawa za zamkniętymi drzwiami
Może by tak samo potraktować kanalie Mieczysława K. tego osobnika nie można nazwać zwierzęciem ani człowiekiem .RE: Rozprawa za zamkniętymi drzwiami
ciekawe czy ten sprawca naruszył jakiś ważny interes psiaka. ten sprawca zasłużył na to aby zomo zrobiło mu krótki proces za zamkniętymi drzwiami w piwnicy swojego budynku. trochę butów trochę gwoździ trochę desek i nie potrzeba oskarżyciela posiłkowego. sprawca nie musiałby nerwowo reagować na reportaże.RE: Rozprawa za zamkniętymi drzwiami
Ciekawa argumentacja sądu.Jawność rozprawy narusza ważny interes prywatny oprawcy.Wcale się nie dziwię ministrowi Ziobrze,że chce "przewietrzyć"polskie sądy.