Kolejny raz potwierdza się, że nowa siedziba SOK to trafiona inwestycja. Wcześniej muzycy omijali nasze miasto. Teraz jest inaczej. Przekonać się można było o tym, przychodząc na koncert Ariela Ramireza.Tango kojarzy się nam z tańcem, który ma swoją ojczyznę w Argentynie. Historycy muzyki mówią, że stolicą tanga jest również Montevideo w Urugwaju. W Europie pojawiło się jeszcze przed II wojną światową. Najpierw w Paryżu, ówczesnej stolicy światowej kultury, a później rozlało się po całej Europie. Tango królowało w przedwojennych polskich kabaretach, na tzw. dancingach i parkietach restauracji. Tango tańczyli odważni młodzi ludzie, budząc swoim zachowaniem zgorszenie konserwatywnej części społeczeństwa. Tak było niemal sto lat temu. Dziś tango to muzyka wykonywana w największych salach koncertowych i filharmoniach. Nie zmieniło się tylko jedno. Tango pozostało częścią argentyńskiego folkloru, chociaż zdążyło się już wpisać w kulturę muzyczną Europy i oczywiście, Polski.
Ariel Ramirez odwiedził wraz z zespołem Strzelin i zagrał tango. Program koncertu został tak dobrany, żeby pokazać bogactwo muzyczne współczesnego i ducha tradycyjnego tanga. Oprócz argentyńskich rytmów usłyszeliśmy również kubańskie „Dos Gardenias” i portugalskie fado. Śpiew Marcela San Martina współgrał z instrumentalnymi popisami prawdziwych wirtuozów bandaleonu, gitary, skrzypiec, fortepianu i kontrabasu. Atmosfera wspólnej zabawy rodem z Ameryki Południowej, która panowała na estradzie, udzieliła się publiczności. Każdy utwór nagradzany był gromkimi brawami, a zapowiedzi Ariela wprawiały widownię w jeszcze lepszy nastrój. Jak choćby wtedy, kiedy odmówił podania polskiego tytułu jednego z utworów. Okazło się, że chodzi o „Mżawkę”, nie do wymówienia przez Argentyńczyka. Po koncercie można było nabyć z płytę z prezentowanymi na koncercie utworami, wraz z autografami Ariela i Marcela, z czego strzelinianie skwapliwie skorzystali.
Zespół, oprócz Ariela Ramireza (bandoneo) tworzą: Chilijczyk Marcelo San Martin (wokal), Dominika Białobłocka (gitara klasyczna), Marlena Grodzicka-Myślak (skrzypce), Darek Samerdak (piano), Marcin Spera ( kontrabas).

Przed koncertem rozmawialiśmy z Arielem, Dominiką, Marleną, Marcelo i Darkiem. Marcin był zajęty porządkowaniem nut przed koncertem. Zapis tej rozmowy obok.












































































Dodając komentarz przestrzegaj norm dyskusji i niezależnie od wyrażanych poglądów nie zamieszczaj obraźliwych wpisów. Jeśli widzisz komentarz, który jest hejtem, kliknij